Wrocławska policja skontrolowała 166 samochodów, których kierowcy byli podejrzani o udział w nielegalnych wyścigach.
Kryminalni z Katowic zatrzymali sześciu bandytów, którzy podszywając się pod kurierów, wtargnęli do domu biznesmena z Czechowic-Dziedzic.
- Był porywczy i agresywny - mówią ci, którzy go znali. Dawid M. najpierw doprowadził do wypadku w Lubowidzy pod Łodzią, a potem zastrzelił kierowcę. Ścigany przez policję, odebrał sobie życie.
Zabójstwo we wsi Lubowidza. Kierowca mercedesa, który doprowadził do wypadku z toyotą, a potem zastrzelił kierującego autem mężczyznę, nie żyje.
Kierowca mercedesa najpierw doprowadził do zderzenia z toyotą we wsi Lubowidza niedaleko Łodzi, a potem zastrzelił kierującego nią mężczyznę. Trwa policyjna obława. Prokurator zabiera głos.
Trwa policyjna obława na mężczyznę, który po wypadku drogowym w miejscowości Lubowidza niedaleko Łodzi zastrzelił drugiego kierowcę.
Policja zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o zabójstwo kobiety w Gdańsku. Szukano go od niedzielnego wieczoru, kiedy w Oliwie w okolicach ul. Spacerowej ujawniono zwłoki kobiety.
W oliwskich lasach trwa obława na sprawcę zabójstwa kobiety, której ciało znaleziono na parkingu przy ul. Spacerowej w Gdańsku, niedaleko wejścia na punkt widokowy Pachołek. Policja opublikowała wizerunek poszukiwanego Emila Piotra Radomskiego.
Sąd Rejonowy w Gdańsku zdecydował w piątek wieczorem o areszcie tymczasowym dla Rafała Z., który jest podejrzany o zabójstwo żony. Spędzi trzy miesiące w zakładzie psychiatrycznym.
Zadał żonie kilkanaście ciosów nożem m.in. w głowę, klatkę piersiową i szyję. Został zatrzymany po kilkudniowej obławie. W czwartek prokurator przedstawił zabójcy z Jagatowa zarzut zabójstwa.
W czwartek po godz. 14 na Psim Polu we Wrocławiu padły strzały. Trwa obława policyjna na kierowcę granatowego passata, który podczas ucieczki staranował radiowóz.
69-letnia mieszkanka gminy Lubicz została wczoraj znaleziona martwa w swoim domu. Po kilkugodzinnej akcji z wykorzystaniem psów policja zatrzymała 40-letniego mężczyznę.
W nocy z 13 na 14 stycznia w podwrocławskiej miejscowości mężczyzna brutalnie zamordował swoją konkubinę. Zadzwonił pod numer alarmowy 112, ale skłamał, mówiąc o miejscu, w którym przebywa.
Prokuratura zapowiedziała, że mężczyzna będzie odpowiadał za usiłowanie zabójstwa dwóch policjantów.
Napastnik zaatakował na pewno dwa razy, a być może także trzeci. Ofiarami napaści są dwaj mężczyźni spacerujący po Bielanach, jeden z nich wyprowadzał psa. Do trzeciego ataku miało dojść na Woli.
Policja zawęziła teren poszukiwań, a żandarmi wojskowi chodzą po lesie z georadarami, szukając Grzegorza Borysa w kryjówkach pod ziemią. Z policyjnego profilu psychologicznego mordercy wynika, że prawdopodobnie nie jest zdolny do odebrania sobie...
Niedaleko domu Grzegorza Borysa, przy Źródle Marii w Gdyni, policjanci znaleźli plecak z rzeczami pozostawionymi przez poszukiwanego.
"Mieszkam na parterze, do lasu mam 50 metrów. Przez ostatnie kilka dni byłam sama, gdy wychodziłam z domu, zamykałam wszystkie okna. Miałam lęki, że jak wrócę, ten mężczyzna może być u mnie".
Policja rozszerzyła teren poszukiwań Grzegorza Borysa, żołnierza podejrzanego o zabójstwo sześcioletniego syna Aleksandra. Obława nie koncentruje się już tylko na Gdyni. Interpol wystawił czerwoną notę za 44-latkiem.
Trwa obława na Grzegorza Borysa. Jak się dowiedziała "Wyborcza", kryminalni sprawdzali, czy morderca nie uciekł promem do Szwecji. Policjanci dostali też nagranie z kamery samochodowej z człowiekiem łudząco podobnym do poszukiwanego.
- Borys nie jest głupi, nie wyleciał z domu, żeby chować się po stajenkach czy laskach. Nawet jeśliby uznać, że policja ma rację, że jest głupi, to, do cholery, dość sprawnie im ucieka - Paweł Moczydłowski, socjolog, kryminolog, były dyrektor...
Trwają poszukiwania 44-letniego Grzegorza Borysa z Gdyni, podejrzanego o zamordowanie sześcioletniego syna. W poniedziałek rozszerzono obszar prowadzonej od piątku obławy. Policja prosi, żeby nie wchodzić do lasu.
Służby ratunkowe o tragedii miała powiadomić matka dziecka, która znalazła w mieszkaniu ciało chłopca. Sprawca to prawdopodobnie ojciec dziecka. Poszukiwany jest żołnierzem Marynarki Wojennej. Policja upubliczniła jego wizerunek i nazwisko.
To była ogromna obława. Antyterroryści, wysadzone drzwi, saperzy. Mieszkańcy bloku na Saskiej Kępie poczuli się przez chwilę jak w filmie akcji. Po dwóch dniach wciąż nie wiadomo, co się stało. Ani czy w ogóle kogoś zatrzymano.
Kilkanaście radiowozów, antyterroryści i saperzy. Na Saskiej Kępie policja przeprowadziła ogromną obławę. Według nieoficjalnych informacji zatrzymano groźnego przestępcę.
Policja ujęła kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Podczas zdarzenia funkcjonariusz oddał strzał w kierunku samochodu.
W sobotę w miejscowości Kowal w powiecie włocławskim doszło do policyjnego pościgu za uzbrojonym mężczyzną. Funkcjonariusze apelują do mieszkańców o ostrożność, bo ścigany może ukrywać się w mieście.
Wrocławscy policjanci ścigają sprawcę, który przed południem napadł na Bank Spółdzielczy w Miliczu, siedzibę przy ul. Kamiennej 115 we Wrocławiu.
Trzech zamaskowanych mężczyzn wtargnęło do otwockiego lombardu. Policjanci starają się wpaść na trop sprawców.
Czterech osadzonych uciekło w piątek, 4 sierpnia, w godzinach popołudniowych z zakładu poprawczego w Trzemesznie. Wcześniej zaatakowali strażników zakładu. W sobotę rano udało się wszystkich zatrzymać.
Nie jest jasne, skąd wziął się lew, ale został nagrany, kiedy polował na dzika. Mieszkańcy dostali zalecenie, aby nie wychodzić z domów.
Kierowca osobowego hyundaia uderzył w przednie drzwi autobusu linii 212 i uciekł. Policjanci szukają go już od siedmiu godzin.
W środę po południu doszło do napadu na Pocztę Polską na wrocławskim Szczepinie. Policja szuka zamaskowanego napastnika.
Emu widziany był w lasach w okolicy Warszewa i Przęsocina koło Szczecina. Kroczy spokojne, nie boi się, ale złapać się nie daje.
Mężczyzna w piątek rano w miejscowości Borowe pod Żaganiem przyniósł na teren swojej posesji kobietę. Była ranna i nieprzytomna. Od tamtej pory 25-latek się ukrywał. Zatrzymano go po kilkunastu godzinach policyjnej obławy.
Zbiegły odsiadywał karę m.in za niepłacenie alimentów, kradzieże i oszustwa. W ramach wyroku mógł pracować. W poniedziałek 29 sierpnia rano nie wsiadł do autobusu, którym miał jechać do miejsca zatrudnienia.
Zakopane. Akcja policji na stacji Orlen na Ustupie oraz w rejonie wiaduktu na drodze do Olczy. Policja na razie nie informuje, co było powodem zatrzymania kilku osób.
Policjanci z Mazowsza i województwa kujawsko-pomorskiego szukają dwóch przestępców, którzy w czwartek dokonali kradzieży z włamaniem. W czasie próby zatrzymania, uciekinierzy staranowali policyjny radiowóz. Policjanci użyli broni.
Funkcjonariusze Policji i Służby Więziennej szukają mężczyzny, który wykorzystując nieuwagę, uciekł ze szpitala. Poszukiwany ma około 20 lat i skazany został za przestępstwa przeciwko mieniu.
Dwóch mężczyzn obrabowało sklep jubilerski przy ulicy Starowiślnej w Krakowie. Trwa obława policji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.