Migdałki są "szkołą oficerską" dla elity naszego układu odpornościowego - to tu odbierają wyszkolenie limfocyty, komórki produkujące przeciwciała i walczące z czynnikami chorobotwórczymi. Są ważną częścią naszego systemu odporności.
Migdałki mogą wpłynąć na wygląd twarzy, wystawić rachunek za życie erotyczne i doprowadzić do poważnej choroby.
Tuż po zabiegu wszyscy są zadowoleni. Ale z czasem może się okazać, że dziecko nadal oddycha przez usta, znowu choruje, a migdałek odrósł - mówi dr hab. n. med. Wojciech Kukwa, otolaryngolog.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.