Jem już teraz tylko dzienną porcję chleba i talerz zupy z liści rzodkiewowych. Nie jestem w stanie o niczym myśleć. Zaczyna się powolne umieranie
Osoby niesamodzielne potrzebują twojego wsparcia. Twojego towarzystwa, pomocy w codziennych obowiązkach. Rusza trzecia edycja programu "Lokalny Wolontariat Opiekuńczy". Zgłoś się na bezpłatne szkolenie.
Impreza odbędzie się już w sobotę. Weźmie w niej udział kilkudziesięciu wystawców, którzy wywietrzą swoje szafy.
Ile kosztują posiłki, z jakich zajęć skorzystają przedszkolaki i czy mają blisko place zabaw? Na chwilę przed rekrutacją do miejskich przedszkoli sprawdziliśmy, co oferują wybrane placówki i dlaczego rodzice decydują się akurat na dane przedszkole.
Przed śmiercią Michał wyznał, że ksiądz Grzegorz bardzo go skrzywdził. Bał się, że teraz zrobi to samo jego bratu. Prosił, żeby go ratować.
Dziś cofniemy się, i to nie, jak wolałby klasyk - do tyłu, lecz w czasie. Do 2008 r., kiedy Viggo Mortensen, który fenomenalnie zagrał w nagrodzonym Oscarem filmie "Green Book", mieszkał przez kilka dni w Łodzi.
W PINA Organic na Widzewie kuchnia włoska i amerykańska spotyka się na kilkudziesięciu metrach kwadratowych.
Więcej nastolatków ginie po próbach samobójczych niż w wypadkach drogowych. Tak jest już od kilku lat. Województwo łódzkie jest na drugim miejscu - po śląskim - pod względem liczby prób samobójczych nastolatków.
- Żadnych porwań nie było. To kolejna miejska legenda i efekt śnieżnej kuli - uspokaja nadkomisarz Adam Kolasa z biura prasowego KWP w Łodzi. Ale opowieść o białym vanie lotem błyskawicy rozprzestrzenia się w internecie
Nowe życie wstąpiło w staruszkę elektrownię w roku 2008 - ale to już zupełnie inna historia...
Z ubolewaniem patrzę na los emerytów i rencistów w Polsce - pisze czytelnik.
Gdy do nazwy festiwalu dodałam przymiotnik "nieprzyjemne", jeden z recenzentów kpił: "jest nieprzyjemna dyrektorka, nieprzyjemny festiwal, to co - będziemy wybierać nieprzyjemną aktorkę i aktora"? Ewa Pilawska opowiada o początkach Międzynarodowego...
"Nie ma feminizmu bez solidarności - to my jesteśmy rewolucją!" - pod tym hasłem 9 marca ulicą Piotrkowską przejdzie łódzka Manifa.
Robotnicy przygotowują teren pod budowę zachodniej obwodnicy Łodzi i autostrady A1. Zaczęli od wycinki drzew i rozbiórki budynków stojących na planowanej trasie.
Był - i to dwukrotnie - ministrem w rządzie Platformy Obywatelskiej oraz wiceprzewodniczącym tej partii. Aż przyszła seria porażek. Dziś Cezary Grabarczyk ma jeszcze jeden problem. Za chwilę zacznie się jego proces.
Na psychiatryczną izbę przyjęć w Łodzi w ciągu miesiąca trafia nieraz prawie 100 pijanych pacjentów. Psychiatrzy taką osobę badają i odsyłają do izby wytrzeźwień karetką, za którą płaci szpital. - Miejscem, gdzie pacjenci powinni trzeźwieć, jest...
Pielęgnujmy wspomnienia o takich ludziach jak Bronisława Rotsztat-Srebrnogórowa - artystka, która nigdy nie wyrzekła się siebie, muzyki... i Łodzi.
Do Łodzi po wojnie zjeżdżali prawie wszyscy: niedobitki ze stolicy, repatrianci z Wilna i Lwowa, żołnierze Armii Berlinga rekrutujący się z polskich zesłańców w ZSRR.
Dwupiętrowa konstrukcja z morskich kontenerów wyrosła na środku podwórka OFF Piotrkowskiej prawie trzy lata temu. DOKI gastrobar - bo taka jest pełna nazwa lokalu - łączy w sobie funkcje restauracji i pubu.
Szeroki uśmiech, wesołe oczy i modne okulary w ciemnych oprawkach. Tak wygląda Dawid, chłopak, od którego wszystko się zaczęło. 13 lat temu leżał ciężko chory w szpitalnym łóżku i nikt go nie chciał.
Konduktor Franciszek Wójcik osierocił czwórkę dzieci. Szmul Moszkowicz narzeczoną. Za kilka dni mieli wziąć ślub.
Czy da się położyć Łódź na kozetce i zaprosić na sesję do psychologa? Założenie karkołomne, rezultat przygnębiający, a w efekcie mamy do czynienia z ogromnie interesującym filmem.
"Naprzeciwko moich okien mam kilka domków jednorodzinnych, wszystkie dymią" - napisał do redakcji łodzianin.
Chciałabym Państwa zainteresować kamienicą znajdującą się przy ulicy Pomorskiej 53. Przechodzę tamtędy codziennie od wielu lat.
Skromny, średniego wzrostu, niespecjalnie rzucał się w oczy. Zbierał siły - tak Łukasza Żala opisują profesorowie ze Szkoły Filmowej w Łodzi.
- Łódź przyciąga coraz więcej ekip filmowych i telewizyjnych. To miasto jest unikalne, ma swój charakter - mówi Agnieszka Kurzydło, producentka filmowa.
Kulinarne życie Łodzi to przede wszystkim centrum miasta. Z taką tezą ciężko dyskutować. Przytakuję, ale jednocześnie nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że na łódzkich osiedlach panuje totalny gastronomiczny nieurodzaj. Wręcz przeciwnie.
"Wyborcza", Telewizja TOYA i klub Wytwórnia już po raz 10. organizują plebiscyt na najważniejsze łódzkie wydarzenie kulturalne.
Gdyby opowieść o łódzkim Opus Filmie, producencie "Idy" i "Zimnej wojny", miała zaczynać się od retrospekcji, musielibyśmy przenieść się do Wrocławia i lat 60. W piątkowe popołudnia ojciec Piotra Dzięcioła, na co dzień prowadzący sklep, w jednym z...
- Całe życie mieszkańców zależy od tej budowy. Ja mam własną firmę, więc mogę się dostosować do korków, ale wiele osób musi wyjechać z domu nawet godzinę wcześniej, aby dojechać do pracy na czas - denerwuje się Jakub Hubert.
Tego jeszcze w Łodzi nie było. Pewien mieszkaniec na ul. Telefonicznej, Tamka i Pomorskiej naliczył ponad 100 dziur. A potem złożył pismo do prokuratury, w którym zawiadamia, że Zarząd Dróg i Transportu stworzył zagrożenie dla bezpieczeństwa...
To, co jeszcze ze trzy, cztery lata temu uznalibyśmy za koniec świata, dzisiaj kwitujemy skinieniem głowy, kilku uwagami w gronie przyjaciół, czasami mocniejszym jakimś słowem i... czekamy na kolejną rewelację, która przecież niezawodnie nadejdzie.
W Łodzi jednym z lokali oferujących brunchowe menu jest kawiarnia Dzień Dobry Caffe. Tam też skierowaliśmy swoje kroki w niedzielne przedpołudnie.
W oknach zawisły flagi i kartki brystolu z napisanymi czerwoną farbą hasłami: "Protest". Był wyjątkowo ciepły maj 1993 r. W "dwustece" nauczyciele zaczęli strajk okupacyjny
Anita od 20 lat pracuje w korporacji, Elżbieta po godzinach pomaga dzieciom, a Tomasz wrócił do Polski po 10 latach na Wyspach. Do tej pory nie angażowali się w politykę. Teraz postanowili to zmienić.
Przypomnijmy kilka spośród polskich spotkań z Oscarami, które można - mocniej lub słabiej - opieczętować stemplem z napisem "Łódź".
- Raz nakrył mnie pewien dres. Robię napis i nagle czuję oddech na plecach, odwracam się, a za mną stoi duży gość. Miałem farta, bo okazało się, że pisałem nie na jego klub. Powiedział: "Dobrzeee! J...ć kurwy!". Oto Janusz Trzeci Waza, twórca...
"Montreal pije syrop klonowy na kaszel" - głosi jedno z haseł reklamujących łódzkie lotnisko. Kampania inspirowana jest popularnymi napisami na murach, które w większości stworzył jeden autor. Według niego to tanie żerowanie na znanej i lubianej...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.