W Warszawie mają palmę, a w Rzeszowie rośnie cała dżungla. Wszystko dzięki pomysłowości właściciela Irish Pub & Steakhouse. - Chcemy pokazać naszym gościom, że cały czas się dla nich zmieniamy - tłumaczy Karolina Hajder, menedżerka lokalu.
To najstarszy pub w Rzeszowie. Zna go niemal każdy mieszkaniec miasta. Specyficzny klimat wnętrza, irlandzka muzyka, od niedawna także całkiem nowe menu, a w nim takie oryginały jak stek ze strusia czy sałatka z ośmiornicą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.