Wyciągnąłem wszystkie kieszenie, furkotać zaczęły, powiedziałem: proszę bardzo, a ona zaczęła się śmiać
Poseł Ast i PiS kręcą z wyborami ze strachu przed porażką. Mamią troską o wyższą frekwencję, którą poprawią tysiące nowych obwodów wyborczych. To może okazać się takim samym kitem, jak więcej dzieci dzięki pieniądzom z 500 plus
Od nowego roku będzie nas jeszcze więcej w internecie. I mamy dla Was prezent: tydzień darmowej prenumeraty Wyborczej.pl. Znajdziecie tam nasze najlepsze artykuły, reportaże, wywiady i komentarze.
Najgorszy ten cały Mata, co mieszka na górze, ludzie tam wchodzą i wychodzą, jak w pociągu
Jeżdżę ostatnio po Polsce niemalże tyle samo, co prezes Jarosław Kaczyński. Nie, nie prowadzę kampanii wyborczej, ale i tak, co się nasłucham, to się nasłucham, no bo przecież o to chodzi, by więcej słuchać niż gadać.
Nigdy nie myślałam, że będę miała córkę, którą będzie moja matka
Od jednego z kierowców usłyszałem, że prędzej odbudują burzony wiadukt nad ulicą Zjednoczenia, niż parkomat przyjmie monety. - Taka to nowoczesność w Zielonej Górze.
Mamy "aferę choinkową" i zielonogórski burdello-dans-srakabr. Dlatego w tym miejscu deptaka należy poważnie rozważyć posadzenie drzewa iglastego, aby rosnąc dawało mieszkańcom poczucie zmiany i rozwoju - pisze Sebastian Pilichowski.
Mam nieodparte wrażenie, że w Gorzowie inwestują pieniądze sensowniej niż w Zielonej Górze, z głową, mądrzej, bezpieczniej. Długi mniejsze, edukacja nie jest "drugim wyborem", a w planach nawet duża elektrownia słoneczna.
Kiedyś kiosk to w PRL-u jak ołtarz był, nie można go było ominąć i się nie pochylić.
"Zbiłem ją. Przepraszam. Poprzednim razem, jak był bigos. Ale dziadka było już maluuuutko. Tak na jedną szczyptę".
Na papierze zielonogórska "zielona" strategia komunikacji wygląda pięknie. Wyczytamy, jak prezydent i jego ekipa ograniczy "samochodozę" i nieba przychyli pieszym i rowerzystom. I przy pierwszej okazji likwiduje ważne przejście w śródmieściu.
Whenever I read Stevenson's novella "Doctor Jekyll and Mr Hyde", it reminds me of the perplexing duality of the Polish character.
Wypisałem katalog zdarzeń wyprowadzających mnie i moich rozmówców z równowagi. Spis wart uśmiechu, przypominający nieco scenariusz "Dnia świra". Spis z trzema kropkami i sugestią nieskończoności. Każdemu przeszkadza przecież coś innego. Właśnie - co...
Inflacja za chwilę osiągnie wyższą wartość niż zawartość alkoholu w winie. Wtedy aktywne śledzenie polskiej rzeczywistości politycznej możliwe będzie jedynie w myśl rosyjskiego przysłowia "biez wodki nie razbieriosz".
Trudno oczekiwać refleksji od tych, którzy wykorzystują ludzką godność do celów politycznych
Oto godność człowieka, który już tylko hamuje bieg wydarzeń.
Marszałek przetrwała trzecią próbę odwołania przez PiS i obóz prezydenta Kubickiego. Formalność? Nic z tego. W sejmiku działy się rzeczy dziwne.
Nasza klasa Vc, w liczbie 42 wchodzących w życie szczeniaków, jak raz poddana była edukacyjnej obróbce późną wieczorową porą, co w naturalny sposób budziło w nas ponury odruch buntu i niezgody na te szykany szkolnego systemu...
Gdyby ktoś spytał mnie, czy chcę jeszcze raz przeżyć siedem ostatnich lat, uciekłabym z wrzaskiem. Chyba że byłby to Marcin Wicha.
Aglomeracyjna kolej rośnie w oczach prezydenta Nowej Soli jak na drożdżach. Cena sięga już 700 milionów, a jeszcze puścił ją przez Otyń. - To jak z radia Erewań - kpią internauci.
Tysiące poległych Rosjan zaznaczą odwrót Putina do gospodarczej ruiny roku 1918. Nie pomogą im ani Singapur, ani Szwajcaria. Indie wkrótce dołączą do sankcji. Chiny mogą ich na krótką metę poratować, ale w dłuższej perspektywie Niedźwiedź jest w...
Thousands of dead Russians will decorate Putin's journey as he plots a course, not back into the chaos of the 1990s, but to the economic wasteland of 1918. The Bear is in deep, deep trouble with no soft power to cushion the fall which will be long...
Niełatwo jest zachować zimną krew i spokój w sytuacji nieustannie podsycanego zagrożenia i aroganckiego nonsensu. Nie dziwi już nic.
Poseł Janusz Kowalski, obecnie najsłynniejszy wiceminister rolnictwa w całej Unii Europejskiej...
Ona szturcha mnie kijkiem, potrąca jak truchło jakieś i pyta, czy żyję, a potem: No to czemu nie wstajesz?
Huczne patriotyczne farbowanie rzeczywistości przy okazji otwarcia przekopu Mierzei Wiślanej totalnie przyćmiło zeszłotygodniowe obchody Światowego Dnia Majonezu Kieleckiego, który corocznie przypada w dniu 15 września.
Szastać unijną kasą jest łatwo, pokazała to historia z elektrycznymi autobusami. Wydaliśmy 300 baniek, teraz komunikację miejską zabijają koszty. Budowa kolei aglomeracyjnej za 400 mln zł to wiązanie sobie kamienia u szyi.
Jego wuj, Salomon, kupiec - czytaj milioner, chciał zrobić z niego milionera - czytaj kupca, ale Heinrich Heine wziął się do przebudowy niemieckiego języka.
- Prezes kocha Budapeszt, nie cierpi Wiednia, marzy o Stambule. Veto albo śmierć! - pisze Konrad Adam Cedro.
Standuperskie występy prezesa polskiego banku centralnego niewątpliwie wejdą na trwałe do historii nie tylko naszej narodowej bankowości, ale także polskiego kabaretu.
Pośród wielu obsesji, jakie dręczą Polaków, jak na przykład psy, chleb, śledź lub patrzenie z góry na sąsiadów, pojawiło się nowe uzależnienie - podcasty kryminalne.
Among the many, many obsessions Polish people cling to such as dogs, bread, herring or despising their neighbours, there is a new addition - crime podcasts, essentially Penny Dreadful murder mysteries for our digitized sensibilities and...
Jedną z pierwszych decyzji nowego prezesa TVP jest odwołanie koncertu muzyki disco polo, który miał podkreślić doniosłość otwarcia przekopu Mierzei Wiślanej. Najpierw w zamian - dla uświetnienia kolejnego aktu polskiego rodeo w reżyserii...
Fatalnie, kiedy kulka leci w kierunku przepaści samym środkiem, to koniec. Fatalnie dla nas. A dla kulki?
Trzech rosłych facetów rugała czterdziestoletnia blondynka z koczkiem, w mundurze PKP
Nie kocham cię - wyartykułował te słowa w kilku rozmowach, dwóch SMS-ach i odręcznie napisanym liście
A wealthy woman once told me that the key to being rich is spending. Money, she said, is like a shark, it has to keep moving forward or else it dies.
Stąd dotąd. Dziwny inny świat. Dzień Wiedzy. Für Deutschland, für Polen, für Russland?
Copyright © Agora SA