- Jest w takiej formie, że nie odda już zwycięstwa w Pucharze Świata. To zawodniczka, która w przyszłości może bić światowe rekordy - mówi Ewa Białkowska, szefowa wyszkolenia w Polskim Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.
- Gdy zapowiadałam, że w Soczi łyżwiarze szybcy zdobędą trzy-cztery medale, śmiano się ze mnie. Teraz jestem ostrożniejsza, ale w Pjongczangu liczę co najmniej na dwa - mówi Ewa Białkowska, szefowa wyszkolenia Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.