Bogaty rolnik, choć płaci niższą składkę od Kowalskiego z ZUS, to dostanie od niego dwa razy większą emeryturę. Takie prezenty funduje rolnikom PiS.
Rolnicy mogą w końcu sprzedać wytworzoną przez siebie żywność restauracjom, dostaną też większe dopłaty do paliwa. Nie mają już jednak prawa do wcześniejszych emerytur.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.