dziki w mieście
Rzeszowianie regularnie informują o tym, że w mieście biegają dziki. Ostatnio stado było widziane na placu zabaw na Osiedlu Staromieście Ogrody. Jeszcze w sierpniu została wydana decyzja na odstrzał redukcyjny 40 dzików.
dziki
Dziki w Rzeszowie to problem, który przybiera na sile. Niedawno biegały po bulwarach nad Wisłokiem, a ostatnio zryły plac zabaw na osiedlu Staromieście. - Nie musimy jeździć do lasu, żeby zobaczyć dziki, bo one spacerują między blokami na...
W czwartek rano spore stado dzików pojawiło się nad Wisłokiem w Rzeszowie, przy boiskach treningowych Stali Rzeszów.
Mieszkańcy Cytadeli regularnie zgłaszają problem z pojawiającymi się w okolicy dzikami. Na poniedziałek służby zaplanowały zajęcie się zwierzyną, ale akurat wtedy dziki nie przyszły.
Poznaniacy skarżą się, że od miesięcy dzików nie ubywa, że stanowią zagrożenie, miasto nie odpowiada na ich wezwania, a jeśli już służby przyjeżdżają, to po to, by przegonić zwierzęta. - Podejmiemy kroki prawne. Miasto się na nas wypięło - mówią...
Rozpoznanie migracji dzików w mieście ma pomóc z problemem nadmiernej populacji. Eksperci podkreślają jednak, że to zaledwie połowa rozwiązania, a najważniejsze zadanie leży po stronie mieszkańców. - Niestety, stworzyli dzikom bardzo dobrą stołówkę...
zwierzęta
Wydział Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Miasta Poznania uważa, że to jedyny sposób, by dzików było w mieście mniej.
Tysiące zgłoszeń, kolizji oraz incydentów każdego roku nie zniechęcają niektórych poznaniaków w dalszym dokarmianiu dzików. - Robimy krzywdę sobie i dzikom - mówi Witold Rewers, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa.
Locha, którą sfilmowali mieszkańcy Borku Fałęckiego razem z młodymi została odłowiona, zbadana przez weterynarzy i wypuszczona na wolność. - Chroniła młode, informowały o tym kartki porozwieszane w okolicy, które powiesili mieszkańcy i straż miejska...
Film, na którym widać dzika biegnącego za psem i jego opiekunką, obiegł internet. Mieszkańcy Borku Fałęckiego w rozmowie z "Wyborczą" proszą o ustawienie odłowni: - To nie jest jednostkowy problem. My tu z dzikami mamy kłopot od miesięcy.
2522 zgłoszenia, 1350 kolizji, 459 odstrzelonych dzików - to statystki z ubiegłego roku. Mieszkańcy skarżą się na rozryte trawniki i zniszczone skwery. Za szkody pozostawione w mieście przez dziki nikt nie chce płacić.
odstrzał dzików
- Dzik to inteligentne zwierzę i w końcu zorientuje się, że blisko ludzkich osiedli jest bezpieczniejszy niż w lesie - mówi Kamil Polański, łódzki leśnik. Do niedawna dziki w Łodzi odławiano, ale teraz nie ma już gdzie ich wywozić.
Copyright © Agora SA