Warszawscy amatorzy morsowania zakończyli tegoroczną, szóstą edycję szkoły morsowania, organizowanej przez Dzielnicę Wisła. Płynący Wisłą śryż nikogo nie odstraszał.
- Te rzeczy nie znalazły się w rzece, bo sama je zabrała. Zostały do niej wrzucone - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy ds. Wisły.
Sauna Wisła to projekt budżetu obywatelskiego z 2019 roku. Połowa budżetu projektu została przeznaczona na użytkowanie sauny, więc warszawiacy mogą korzystać z niej również bezpłatnie.
W sobotę na Wiśle było wyjątkowo tłoczno i hałaśliwie. Na rzece pojawiło się kilkadziesiąt łódek, na części z nich odbyły się koncerty.
Wodowskaz na bulwarach pokazuje ok. 40 cm, ale hydrolodzy spacerów z jednego brzegu rzeki na drugi nie polecają. Chociaż widzieliśmy rybaka, który przeprawił się na drugi brzeg.
Do sąsiedztwa z rozrywkowym zagłębiem nie przywykła część mieszkańców Powiśla i Saskiej Kępy. Spór wraca, bo nocne życie nad Wisłą, jakie mieszkańcy pamiętają, stanęło pod znakiem zapytania.
Tegoroczna, 11. edycja Święta Wisły nawiązywała do setnej rocznicy odzyskania niepodległości. Nad rzeką pojawiły się tysiące warszawiaków.
Copyright © Agora SA