Ciasne pokoje zastawione medycznym sprzętem, obok małe łóżka i śpiący pod nimi na podłodze rodzice. Taki obraz poznańskiej onkologii dziecięcej przechodzi do historii.
"Nawet ciężko chore dzieci widzą świat w jasnych barwach. Nie tracą nadziei. Powinniśmy się od nich uczyć tej radości, szukania sensu w drobiazgach". Rozmowa z Jolantą Krukowską, pielęgniarką na oddziale onkologii dziecięcej
- Gdy dziecko pyta: "Czy ja umrę?", można odpowiedzieć pytaniem. My o tym mówimy "pytania jaskółki", które skłaniają do refleksji i mówienia o swoich uczuciach - mówi terapeutka Daniela Winnicka* z Fundacji "Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową"
Ból może pojawić się dlatego, że dziecko rośnie, ale u siedmioletniej Leny nie ustępował. Nasilał się - szczególnie w nocy. Okazało się, że to białaczka.
Od niefortunnego skoku Hani na trampolinie do diagnozy jej choroby minęło pół roku. Tyle zajęło ustalenie, że objawy, które początkowo uważano za zwykłe skręcenie, daje nowotwór z przerzutami.
Miał długie włosy, kiedy zachorował na ostrą białaczkę limfoblastyczną typu B, Kajo nie czekał aż same wypadną. Od razu przekazał je na peruki dla kobiet w trakcie leczenia onkologicznego.
Diagnozy nie było tygodniami, a brzuszek Hani ciągle się powiększał. Wiadomość o poważnej chorobie dziecka zmieniła życie całej rodziny.
Wielomilionowe zbiórki na pacjentów onkologicznych pokazują potęgę solidarności i siłę nowych mediów. To dzięki takiej zbiórce 12-letni Mateusz Oźmina kilka dni temu wrócił z rodzicami do Przysieka k. Torunia. Zdrowy.
"Rak dziecka to temat tabu głównie dla dorosłych. Dzieci są dzielne i pięknie oswajają trudne sprawy". Rozmowa z psycholożką mgr Anną Marciniak z Kliniki Mentalnej fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową
W piątek, 25 września, po raz drugi odbędzie się ogólnopolski #DzienSzpilek zainicjowany przez Klinikę Przylądek Nadziei.
"Mamy w pamięci sporo wylanych łez. Ale jest też tak wiele radości. Bo przecież 80 proc. chorych onkologicznie dzieci zdrowieje". Rozmowa z Aleksandrą Szumną i Agnieszką Bochnią
"Miałam walizki z pieniędzmi, bogatego męża. Na co mi teraz to wszystko? Teraz mam tylko jedno: chore dziecko! - wykrzyczała mi pod szpitalem młoda, elegancka kobieta". Rozmowa z Krystyną Paraszkiewicz-Pater oraz Anną Szymańską z Fundacji na Ratunek...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.