Dwa niewinne słowa naczelnego Onetu dowiodły, że nie ma w internecie takiej rzeczy, o którą ludzie nie rzuciliby się sobie do gardeł
Niech każdy do każdego mówi "dzień dobry". Na początek to wystarczy, abyśmy stali się sobie trochę bliżsi - uważa proboszcz parafii w Białych Błotach pod Bydgoszczą. I rozkręca akcję.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.