- Historie polskich emigrantów, którzy po pracy zamykają się w mieszkaniu, nigdzie nie wychodzą, jedzą konserwy i zupy w proszku, żeby zaoszczędzić, już minęły - mówi Justyna, która od kilku lat żyje w Australii. - Czy warto wynajmować zapyziałą...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.