Darren Aronofsky, nominowany do Oscara reżyser "Requiem dla snu" czy "Czarnego łabędzia", dostał polskie obywatelstwo - donosi "Wprost".
Rok 2023 zapamiętam jako rok porażek wielkich mistrzów kina.
Fascynują was liczby? Trzymajcie wiertarkę z dala od siebie.
Czy Brendan Fraser powinien dostać Oscara za rolę w "Wielorybie" Darrena Aronofsky'ego? Czy mamy tu do czynienia z aktorstwem, czy raczej z filmowym wykorzystaniem tego, co stało się udziałem aktora w jego życiu prywatnym?
Oglądanie filmu trudno nazwać przyjemnym, ale w sposobie, w jaki Darren Aronofsky zwraca się do widza, jest wielka czułość, empatia. Brendan Fraser gra być może najbardziej spektakularną rolę w karierze.
Brendan Fraser jako "Wieloryb". Gwiazda lat 90. wraca rolą chorobliwie objadającego się nauczyciela.
Poznaliśmy program tegorocznego festiwalu filmowego w Wenecji. Nie zabrakło polskich akcentów.
Darren Aronofsky, reżyser m.in. "Requiem dla snu" i "Czarnego łabędzia", wraca za kamerę. Zdradził, że bohaterem jego nowego filmu "The Whale" będzie chorobliwie otyły mężczyzna. W roli głównej zobaczymy Brendana Frasera, który sam zmagał się z...
Polska prapremiera reżyserskiego debiutu Bradleya Coopera "Narodziny gwiazdy" odbyła się wczoraj (11.11) na EnergaCamerimage 2018. Operator Matthew Libatique zdradził widzom szczegóły współpracy z aktorem.
Przejrzeliśmy program TV na sobotę 14 kwietnia i wybraliśmy najciekawsze propozycje. Polecamy "Przełęcz ocalonych" Mela Gibsona, nowofalowe "Skradzione pocałunki" i dokument o Le Corbusierze
Od piątku w kinach "Mother!" - nieudany film piekielnie zdolnego reżysera. W nowym dziele Darrena Aronofskiego widać jednocześnie jak na dłoni tropy i wątki, za którymi podąża on od najwcześniejszych filmów.
Darren Aronofsky na weneckim festiwalu, który niegdyś wygrał, pokazał swój najgorszy film. W "matce!" zdecydowanie przesadził.
Kolejna zapowiedź horroru "mother!" Darrena Aronofsky'ego trafiła do sieci. Jest jeszcze bardziej przerażająca niż poprzednie. Czy film z Jennifer Lawrence będzie drugim "Dzieckiem Rosemary"? Zdania krytyków po seansie "mother!" na festiwalu...
Twórcy horroru "mother!" Darrena Aronofsky'ego doskonale wiedzą, jak wykorzystać Internet do promocji swojego filmu. Do sieci trafił nowy fragment, w którym można obejrzeć rozmowę bohaterek Jennifer Lawrence i Michelle Pfeiffer. Tyle że nie tak...
Jest już pierwszy zwiastun filmu "mother!", poważnego kandydata na najbardziej przerażający obraz roku. A gdy występują w nim Jennifer Lawrence i Javier Bardem, a reżyseruje Darren Aronofsky, oznacza to jedno: hit kasowy. Niecierpliwych ucieszy...
Darren Aronofsky w końcu nakręcił horror. Doskonale widać to w pierwszym teaserze filmu "mother!", który od dziś można oglądać w sieci. Jennifer Lawrence otwiera w nim drzwi nieoczekiwanym (i nieproszonym?) gościom.
Fani kina Darrena Aronofsky'ego mogą zacierać już ręce. Pojawił się właśnie pierwszy plakat horroru psychologicznego "mother!". W głównych rolach zobaczymy Jennifer Lawrence i Javiera Bardema. Premiera "mother!" jesienią tego roku.
Darren Aronofsky opowiada o Noem i potopie zesłanym przez Boga na ludzi, którzy go zawiedli, odważnie i podobno po wnikliwej lekturze Biblii
Darren Aronofsky filmem "Noe: wybrany przez Boga" wraca do filozofic znych pretensji z czasów "Źródła". Reżyser korzysta z nowoczesnej techniki, ale czy nie lepiej zamiast na "Noego" wybrać się na komiksowy film "Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz"?
Reżyser Darren Aronofsky postanowił nietypowo przygotować grunt pod przyszłoroczną premierę nowego filmu - pisząc komiks. Ale niewiele znajdziemy tu ze Starego Testamentu.
W kinach "Czarny łabędź" Darrena Aronofsky'ego. To brawurowa, ale pretensjonalna bajka o demonizmie sztuki ze świetną rolą nagrodzonej Złotym Globem Natalie Portman
Stworzyli razem "Pi", "Requiem dla snu", "Źródło", a ich najnowszy "Czarny łabędź" otworzy festiwal Plus Camerimage. Duet Matthew Libatique i Darren Aronofsky odbiorą w Bydgoszczy Nagrodę dla Duetu Operator - Reżyser
Dwa amerykańskie filmy pokazane pierwszego dnia weneckiego festiwalu - "Czarny łabędź" Darrena Aronofsky'ego i "Szczęśliwy poeta" Paula Gordona - to dwie skrajności współczesnego kina: szczyt artystycznej pretensji i szczyt prostoty
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.