Owszem, cała nowa polska lewica krytykuje transformację, nieraz brutalnie. Ale to nie czyni jej sojusznikiem Kaczyńskiego.
Należy się skoncentrować na demonstracjach, sporcie, gotowaniu, spotkaniach z przyjaciółmi oraz seksie. I zrozumieć, że byliśmy głupi, a Jarosław Kaczyński ma trafne diagnozy i katastrofalne rozwiązania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.