W policję poleciały kamienie, petardy i butelki. Mundurowi odpowiedzieli gazem. Są ranni po obu stronach. Od wrzuconej racy zapaliło się mieszkanie. A według zapowiedzi organizatorów miał to być zupełnie inny i spokojny Marsz Niepodległości.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.