- Próbowałem podczas świąt kupić leki dla dziecka. W Rzeszowie ich nie dostałem. Musiałem jechać do Strzyżowa i do Krosna - mówi mieszkaniec Rzeszowa. Jego zdaniem problemem jest zbyt mała liczba aptek, dyżurujących w święta. Czy rzeczywiście?
W aptekach brakuje już nie tylko leków na cukrzycę, ale także wielu antybiotyków czy doustnej morfiny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada przygotowanie aplikacji i "żaden lekarz nie przepisze już leku, którego może brakować".
Copyright © Agora SA