Tomasz Vestenicky był przekonany, że w Cracovii powiedzą mu "dovidenia!". Słowak został w klubie i zapewnia: - Ostatnio stałem się pewniejszy, zrobiłem krok w przód.
Tomasz Vestenicky kosztował Cracovię ponad dwa miliony złotych, a mecze ogląda z trybun lub z kanapy. - Nigdy nie byłem w takiej sytuacji. Na razie wygląda to tak, że jestem tu tylko dla trenowania - Słowak bezradnie kręci głową.
Przeciwko Jagiellonii Białystok we wtorek (godz. 20.30, relacja na krakow.sport.pl) nie będą mogli zagrać Tomasz Vestenicky i Jakub Wójcicki.
Drużyna Jacka Zielińskiego przegrała z piątym zespołem słowackiej ekstraklasy 1:2.
Wiosną zdobył tylko jednego gola, ale to wystarczyło. Krakowski klub wykupi 20-letniego napastnika z AS Roma.
Napastnik Cracovii otrzymał powołanie do słowackiej młodzieżówki na zbliżające się mecze z Anglią i Ukrainą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.