TYDZIEŃ KOŃCZY PIĄTEK. W świąteczny czas ludzie robią się dla siebie mili. Nawet Justin Bieber ogłosił, że przestaje śpiewać. Ale nie katoliccy biskupi. Oni ciągle śpiewają tę samą piosenkę. Co prawda teraz dorobili nową, ciekawą zwrotkę.
TYDZIEŃ KOŃCZY PIĄTEK. Proszę Państwa, Rafał Ziemkiewicz pożegnał zmarłego właśnie Nelsona Mandelę. Nazwał go patronem krwawego sowieckiego terroru. Moja buzia tryska zdrowiem, jak coś powiem, to już powiem, pisał Jan Brzechwa. Brzechwa się w...
TYDZIEŃ KOŃCZY PIĄTEK. To był tydzień odkryć. Dzieciątko Jezus urodziło się w peruce (sędziowskiej, precyzuję, nie żaden gender). Gowin to rozkosz alternatywna. Macierewicz okazał się dodatkiem do tableta (zawsze był płaski), a znany seksuolog...
Niesłychana odpowiedź papieża na list Kongresu Kobiet. Papieża, a może papieżycy. Na odpowiedź odpowiada filozof. Tylko komu?
TYDZIEŃ KOŃCZY PIĄTEK. Redaktor Sekielski zlustrował ekspertów Macierewicza i okazało się, że jest wśród nich esbek. Gmyz zapowiedział, że w odpowiedzi zlustruje ekspertów Laska. Pewnie okaże się, że jest wśród nich trotyl. Albo jak Laska, to...
TYDZIEŃ KOŃCZY PIĄTEK. Pewien agent się rozbił. Pewien arcybiskup się rozpił (i sądząc po jego wypowiedziach, osiągnął tzw. stan dionizyjski). Pewien Duńczyk uległ smoleńskizacji. Pojawiły się monstrualne fallusy.
TYDZIEŃ KOŃCZY PIĄTEK. Wybuchła największa afera w historii Polski. Rząd się zrekonstruował. Przepraszam, powinienem był napisać: rząd się zrekonstruował, a afera wybuchła. Niestety, ta druga wiadomość przykryła tę pierwszą. Niesłusznie. Przecież...
TYDZIEŃ KOŃCZY PIĄTEK. Stolicę znów nawiedził młody patriotyzm polski. Polski albo i palski, bo polega na pałach i paleniu, przede wszystkim tęczy. Popieram. Tylko czemu patrioci ograniczają się do sztucznej? Podpalcie prawdziwą. To przecież hańba,...
TYDZIEŃ KOŃCZY PIĄTEK. Jak żartować w Święto Zmarłych? Uprawiać czarny humor. Ale proszę nie myśleć, że to ja go uprawiam, czy to dziś, czy to w całym poprzednim tygodniu. To nie ja odprawiłem makabryczną czarną mszę z martwą świnią.
TYDZIEŃ KOŃCZY PIĄTEK. Ostatnie dni brzmiały nowymi znaczeniami. Brzmiały, brzmiały, aż nabrzmiały. I nie tylko znaczeniami, bo także piijiii, bziuuu. Kto piiijać i bziać nie umie, niech się nauczy i zrozumie. Niech się przestawi na pologikę,...
TYDZIEŃ KOŃCZY PIĄTEK. Dzisiaj rano wydarzenia tygodnia podsumowały się w moim mózgu. Biedny mózg. Nie tylko mój. Coś się dzieje z rozumem w Polsce. Słowa zmieniają znaczenie, pojęcia przechodzą wszelkie pojęcie, logika staje się kreatywna. W tym...
Copyright © Agora SA