Jak wypadło powitanie Nowego Roku w Zakopanem, po raz pierwszy od lat bez telewizyjnego "Sylwestra Marzeń"?
TVP i Polsat i zapraszają na muzyczne pożegnania 2024 roku. Stary rok imprezowo pożegna też TV Republika. Gwiazd i gwiazdek będzie co niemiara.
Tegoroczny Sylwester w Zakopanem zapowiada się rekordowo. Turyści masowo rezerwują miejsca noclegowe, marząc o wyjątkowym końcu roku w kameralnej atmosferze i zimowej scenerii.
Na koncertowej scenie w Zakopanem wystąpi kilka ogólnopolskich gwiazd. "Sylwestra Marzeń" jednak nie będzie. "Odchodzimy od disco polo i nie spodziewajmy się, że coś takiego się u nas się pojawi" - mówi nam Łukasz Filipowicz, burmistrz miasta.
Impreza sylwestrowa, organizowana już nie przez TVP a władze Zakopanego, ma odbyć się na Górnej Równi Krupowej.
Kasa miasta, które do tej pory wspólnie z TVP organizowało "Sylwestra Marzeń", teraz świeci pustkami. Władze Zakopanego muszą zaciągnąć kredyty. Ale to nie koniec: "Musimy zrezygnować z pewnych inwestycji, aby gmina nie zbankrutowała" - mówi...
Jacek Kurski nie dostał się do Parlamentu Europejskiego, mimo wysokiego miejsca na liście PiS. Burmistrz Zakopanego ma propozycję nowej pracy dla byłego prezesa TVP - w charakterze konsultanta organizacji imprezy sylwestrowej pod Tatrami.
Łukasz Filipowicz, burmistrz elekt Zakopanego, ma sprecyzowane poglądy na temat miasta. - Trzeba zmienić wizerunek Zakopanego. Nie będzie już w urzędzie burmistrza Leszka Doruli, nie ma Jacka Kurskiego w TVP, więc i "Sylwestra Marzeń" nie będzie,...
Po Janie Glucu i Łukaszu Filipowiczu w wyścigu o fotel burmistrza Zakopanego stanął Mariusz Koperski, wiceburmistrz za czasów Janusza Majchra. - Każdego dnia pojawia się jakiś budynek, którego nie chcemy, albo znika taki, który powinniśmy zachować -...
Poseł Horała, tak dzielnie dowodzący budową Centralnego Portu Komunikacyjnego Baranów na rzeką Pisią, zobowiązał się z okazji Nowego Roku, że dalej będzie kręcił ruloniki.
Dla spokojnego snu niedźwiedzi warto było się narazić potężnej telewizji publicznej - lokalni dziennikarze z Podhala podsumowują osiem lat zmagań z TVP.
Być może za rok Zakopane powinno samo zorganizować własnego sylwestra, nie oglądając się na TVP. Ale niech to będzie sylwester skromniejszy, na jednej lub nawet kilku scenach, z lokalnymi artystami. Bez pompowania kasą z telewizji, bo taka impreza,...
Jarek ze Stalowej Woli: - Przyjechaliśmy do Zakopanego, żeby się wybawić, bo zapewne to już ostatni taki sylwester. Za rok już pewnie nie zorganizują.
Tegoroczny "Sylwester z Dwójką" w TVP może być pożegnaniem z formułą, której nie warto kontynuować, bez względu na wyniki oglądalności.
Na dobę przed rozpoczęciem Sylwestra z Dwójką Zakopane zostało wręcz sparaliżowane. Na Krupówkach tworzy się coraz większy tłum, drogi dojazdowe pod Tatrami są zakorkowane.
W Zakopanem i okolicach wolnych miejsc noclegowych można policzyć na palcach u ręki. Lawinowo przybywa za to oszustów, oferujących turystom nieistniejące pensjonaty pod Tatrami.
W czwartkowy wieczór na antenie TVP 1 i TVP 2 ma zostać wyemitowany materiał telewizyjny zapowiadający koncert sylwestrowy w Zakopanem. Wygląda na na to, że mimo zamieszania impreza odbędzie się zgodnie z planem.
Władze Zakopanego liczą na to, że "Sylwester marzeń" pod Tatrami jednak się odbędzie. I przypominają o obowiązujących umowach zawartych z TVP.
TVP oficjalnie przedstawiła pierwsze nazwiska artystów, którzy wystąpią na sylwestrowej scenie w Zakopanem. Obecność zagranicznych gwiazd na Sylwestrze Marzeń staje pod coraz większym znakiem zapytania.
Od rana w centrum Zakopanego pracuje ciężki sprzęt. Zwożone są barierki i metalowe elementy pod budowę sceny. Zdemontowano też napis "Zakopane", przy którym turyści robili sobie dotychczas pamiątkowe zdjęcia.
TVP postanowiła wymienić reżysera "Sylwestra Marzeń" w Zakopanem. Niewykluczone, że wpływ na tę decyzję mógł mieć ubiegłoroczny występ Black Eyed Peas w tęczowych opaskach.
TVP niemal w ostatniej chwili dopełnia niezbędne procedury w sprawie organizacji kolejnego "Sylwestra marzeń" w Zakopanem - przekazują samorządowi urzędnicy spod Tatr.
Takiego zainteresowania właściciele pensjonatów w Zakopanem nie widzieli od dawna. Tymczasem, jak wskazują hotelarze, miejsc noclegowych pod Tatrami w ostatnią noc w roku pozostało niewiele.
Telewizja Polska w dokumentach przetargowych podaje, że miejscem organizacji tegorocznego koncertu sylwestrowego nie musi być Zakopane.
W ubiegłym roku już w połowie września TVP potwierdziła organizację "Sylwestra marzeń" w Zakopanem. W tym roku, mimo końcówki października, wciąż nie są prowadzone rozmowy w tej sprawie.
Rozliczenie Sylwestra Marzeń w Zakopanem pogrąża władze TVP. "To organizacyjna i finansowa porażka" - twierdzi NIK. Zapłacili za nią podatnicy.
"Rozmowy na temat ewentualnej organizacji koncertu sylwestrowego do tej pory nie są prowadzone" - przekazuje zakopiański magistrat. Z nieoficjalnych informacji wynika, że władze Zakopanego i TVP czekają z decyzją o podpisaniu umowy na wynik wyborów.
"Telewizja Polska ani żaden inny nadawca nie ma możliwości cenzurowania zgodnych z prawem treści będących wyrazem twórczej ekspresji zaproszonych artystów" - takie wyjaśnienie, do którego dotarły Wirtualne Media, miała przedstawić TVP w sprawie...
Ministerstwo Przemysława Czarnka przypomina, że wygłaszanie homofobicznych poglądów przez wykładowców gwarantuje Pakiet Wolności Akademickich. Europosłanka Beata Kempa chce ogłaszać zbiórkę na "najlepszych adwokatów", by bronić ministra Marcina...
Występowanie w TVP legitymizuje ohydne treści, które się tam pojawiają. Skoro kochacie ludzi - wszystkich ludzi - zaś homofobia jest wam obca i nie wpisuje się w wasz światopogląd, nie występujcie w TVP. To proste.
- Nie boję się o siebie, lecz o miliony rodaków, wśród których środowiska LGBT mogą zasiać strach. Chodzi im o to, żeby ludzie się bali, wyrażając swoje stanowisko. To są siewcy nienawiści i strachu - mówił wiceminister sprawiedliwości Marcin...
Kuriozalne spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z własnym podwładnym, ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą nie jest kolejnym spięciem w koalicji rządzącej. Wiele wskazuje, że zaczyna się autentyczna walka o władzę w Zjednoczonej Prawicy.
Czołowi polscy politycy komentują sprawę opasek na ramionach piosenkarzy z zespołu pop i organizują w tej sprawie konferencje prasowe. Uważacie, że to jest normalne?
To, co stało się po występie amerykańskiej grupy Black Eyed Peas z tęczowymi opaskami na ramionach, trudno nazwać inaczej niż awanturą. Działacze stowarzyszenia Aktywne Mazury wystąpili do TVP oraz ministra kultury o ujawnienie dokumentów w tej...
Wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec dr. hab. Marcina Warchoła wpłynął do rektora Uniwersytetu Warszawskiego. Złożył go prof. Jakub Urbanik z Wydziału Prawa i Administracji UW. Czy słowa "Sylwester wynaturzeń" zostaną uznane za...
We wtorek wieczorem portal onet.pl podał, że "Joanna Kurska złożyła wypowiedzenie w TVP 3 stycznia. W czwartek, 5 stycznia, po programie "Pytanie na śniadanie", ma pożegnać się z zespołem". Zmian od prezesa TVP oczekiwały propisowskie media.
Przy okazji awantury o "Sylwestra Marzeń z Dwójką" pokłócona władza zaczęła mówić ludzkim głosem. Nagle się okazało, że sama siebie ocenia podobnie jak opozycja i większość wyborców.
W sylwestrową noc w PiS trwały prędkie narady, co zrobić po występie Black Eyed Peas, bo to nieprawda, że "wszystko było ustalone". Prezes TVP Mateusz Matyszkowicz nie pokazał się na scenie, za to burmistrz Zakopanego mówił o "dumie narodowej".
- Zapłacili zespołowi milion dolarów, a jedyną rzeczą, o której się dyskutuje, są tęczowe opaski. To coś niespotykanego. Ale mówię to z przekory, a nie z satysfakcji - tłumaczy Bart Staszewski, aktywista LGBT.
"Jak do tego doszło?" - pyta ulubieniec Telewizji Publicznej Zenek Martyniuk w przeboju "Przez twe oczy zielone". Jak to się stało, że Black Eyed Peas wyszli na scenę w Zakopanem z tęczowymi opaskami na ramionach?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.