- A może poproszą go o opuszczenie nieruchomości? - denerwują się aktywiści ratujący zwierzęta. Według nowej interpretacji przepisów to policja ma się teraz zajmować ratowaniem dzikich zwierząt.
"Bardzo źle się z tym czuję, proszę o pilne działanie" - napisał premier Mateusz Morawiecki do swoich współpracowników. Rezydencja szefa rządu była zbyt dobrze widoczna z ulicy. Jego podwładni znaleźli rozwiązanie.
Sarna miała przejechane tylne nogi. Już wzywałem kogoś, żeby ją zabrał do utylizacji i wtedy nagle podniosła głowę. Popłakałem się - mówi Dawid, szef ekipy Animal Rescue.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
