Uważam, że elity są równie miłe, co biedota, i równie okropne, co ci bez finansowego przywileju - mówi reżyser "W trójkącie", Ruben Östlund.
"W trójkącie" Rubena Östlunda to satyra brawurowa, ale z aktu na akt coraz bardziej oczywista.
Östlund sięga po sprawdzony format bogatych na górze i biednych na dole, dodając do tego - adekwatnie - białych na górze i kolorowych na dole. Jego bohaterowie przy okazji wielokrotnie przekonują, że przecież "wszyscy jesteśmy równi. Wiadomo"....
Ruben Östlund, twórca nagrodzonego Złotą Palmą filmu "The Square", nie próżnuje. W swoim kolejnym filmie chce dokonać wiwisekcji świata mody. "Trójkąt smutku" będzie opowiadał o naszej obsesji na punkcie fizycznego piękna.
Zainteresowało mnie, co wyłazi z człowieka, kiedy jego życie jest nagle zagrożone
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
