Urodzony w Gliwicach Rafał Milach jako pierwszy Polak dołączył na stałe do grona legendarnej agencji fotograficznej Magnum. W ostatnich latach fotoreporter był zaangażowany m.in. w dokumentowanie antyrządowych protestów w Polsce.
45-letni Rafał Milach od lipca jest pełnoprawnym członkiem Magnum Photos. Agencję w 1947 r. tworzyli m.in. Robert Capa i Henri Cartier-Bresson.
Najstarszy festiwal fotografii na świecie nagrodził książkę Rafała Milacha "Strajk / Strike". Po raz pierwszy w historii jednego z dwóch najważniejszych konkursów na książki fotograficzne polskie wydawnictwo zajęło pierwsze miejsce.
- 15 lat temu słowo "Murzyn" było równie nieprzyjemne jak obecnie. To, co się zmienia, to wrażliwość nas, Polaków - tłumaczy Oskar Kafel, prezes Stowarzyszenia Polaków Pochodzenia Afrykańskiego.
- Jak zaczynałem fotografować na Białorusi, a było to w 2010 roku, wydawało mi się, że Polska i Białoruś pomimo geograficznego sąsiedztwa znajdą się w innych politycznych rzeczywistościach. Po kilku latach okazało się, że nie są już tak odległe jak...
Agencja Magnum to fotograficzne niebo, do którego trafiają jedynie najlepsi z najlepszych. Zaproszenie do niej otrzymał właśnie - jako pierwszy Polak - pochodzący z Gliwic Rafał Milach.
Rafał Milach to zwycięzca World Press Photo i finalista tegorocznej edycji prestiżowej Deutsche Börse Photography Foundation Prize. I choć jego twórczość odbiega od zainteresowań agencji Magnum, to właśnie on ma szansę jako pierwszy Polak dołączyć...
Ujęła mnie otwartość tych ludzi, ich prostolinijność. Nie było miejsca na ironię, cynizm, udawanie. Z fotografem Rafałem Milachem rozmawia Joanna Ruszczyk
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.