Władze Olsztyna są oburzone potraktowaniem mieszkańców przez rząd PiS. Stolica Warmii i Mazur dostała tylko symboliczne wsparcie na miejskie inwestycje.
Polemika to rzecz dobra i skłaniająca do myślenia. Prezydent Olsztyna uznał jednak, że tym razem Jerzy Szmit z PiS przesadził.
W programie śledczym TVP Anity Gargas Piotr Grzymowicz został przedstawiony jako obrońca chwały Armii Czerwonej i pomnika na jej cześć oraz prezydent "czerwonego miasta". Niedługo potem dostał maila z pogróżkami.
Choć większość ankietowanych mieszkańców Olsztyna opowiedziała się za pozostawieniem pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej na miejscu, to Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zapowiedziało jego przeniesienie.
Prezydent Piotr Grzymowicz wręczył wypowiedzenie swojemu pierwszemu zastępcy. Zrobił to po tym, jak Platforma Obywatelska cofnęła rekomendację dla Ryszarda Kucia.
Ryszard Kuć, wiceprezydent Olsztyna z PO, wkrótce straci stanowisko. Platforma ma już w zanadrzu jego następcę.
Większość mieszkańców Olsztyna nie chce przenoszenia pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej zwanego szubienicami. Prezydent zdecydował, że uszanuje wolę olsztynian.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz otrzymał e-maila z groźbą detonacji bomby. To kolejna taka sytuacja w niewielkim odstępie czasu.
- Wszystkie te usprawnienia są bardzo ważne dla naszych klientów ze szczególnymi potrzebami - mówi prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz otrzymał e-maila, w którym grożono mu śmiercią. - Strzele ci w tył głovy, późniei cie nożem bojovym oskalpuje (pisownia org. - red.) - czytamy w wiadomości.
W wielu miejscach Olsztyna ktoś pod osłoną nocy rozwiesił banery, na których sierp i młot widnieje nad nazwiskiem prezydenta miasta.
Środowiska prawicowe prą do rozbiórki i przeniesienia szubienic z Olsztyna. Ta sprawa wydaje się mieć dla nich pierwszorzędne znaczenie. Projekt związany z przeprowadzką już powstaje.
Miasto podpisało umowę na nasadzenia drzew, krzewów i kwiatów. Niektóre miejsca w mieście zmienią diametralnie wygląd. Drzewa będą rosły np. przed Aurą.
Karol Nawrocki, prezes IPN zwrócił się do prezydenta Olsztyna w sprawie działań związanych z dawnym pomnikiem Wdzięczności Armii Radzieckiej.
Po tym, jak władze miasta zapowiedziały wyprowadzenie pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej z centrum Olsztyna, wydawało się, że jego los jest przesądzony. Teraz okazuje się, że sprawa wcale nie jest taka pewna.
Prezydent Piotr Grzymowicz przedstawił swoje stanowisko dotyczące konfliktu za wschodnią granicą.
- Skrajna bezczelność - tak prezydent Olsztyna mówi o słowach wypowiedzianych przez Jerzego Szmita z PiS. Działacz uznał, że polska opozycja sprzyja Putinowi.
Olsztyńska sieć tramwajowa jest często krytykowana. Nie brakuje osób, które uważają ten środek transportu za przeżytek, i to na dodatek niezbyt efektywny. Jak wygląda rzeczywistość?
Polscy samorządowcy są zaniepokojeni, bo przez upór władz do kraju nie napływają ogromne środki finansowe.
Władze Olsztyna doszły do porozumienia ze związkami zawodowymi w sprawie podwyżek płac. Znamy nową siatkę wynagrodzeń.
Władze Olsztyna prześwietliły finanse piłkarskiego klubu Stomil Olsztyn. - Tylko poprzedni rok zamknął się stratą w wysokości około 2,6 mln zł - mówi prezydent Piotr Grzymowicz.
Władze Olsztyna starają się odzyskać pieniądze i nieruchomości, w których posiadanie agent Tomek wszedł dzięki stowarzyszeniu Helper. Niepokój budzą nieskuteczne działania śledczych w tym względzie, bo niektóre z obiektów zostały już sprzedane.
Każdy, kto kwestionuje znaczenie Unii, musi być oderwanym od rzeczywistości ślepcem albo kierować się wyłącznie doraźnym interesem politycznym - uważa prezydent Olsztyna.
Olsztyn szuka pieniędzy na ulicę Nowobałtycką i w związku z tym zamówiło aktualizację dokumentacji. Przy tej okazji powstał też nowy kosztorys.
- Wygrana zdrowego rozsądku zawsze cieszy - prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz odniósł się w ten sposób do zawetowania przez prezydenta RP ustawy "lex TVN".
Prezydent nie zgodził się na żądania związkowców z ratusza, którzy domagają się 1500 zł brutto podwyżki.
Władze Olsztyna zapowiedziały podwyżki wynagrodzeń o ok. 300 zł brutto, jednak przedstawiciele związków zawodowych zwracają uwagę, że to stanowczo za mało.
Piotr Grzymowicz zapowiedział, że nie będzie startował w kolejnych wyborach prezydenckich. Czy jednak miałby szanse na reelekcję, gdyby zdecydował się na kandydowanie?
Związkowcy z ratusza weszli w spór zbiorowy z władzami Olsztyna. Chodzi o podwyżki płac.
- Powiedzmy sobie szczerze: pieniądze na rozwój samorządów płyną głównie z Unii Europejskiej, z którą nasz kraj ma coraz gorsze relacje - mówi Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
Już od jakiegoś czasu dochodziły sygnały, że niepubliczne szkoły wykorzystują "martwe dusze", by wyciągnąć od miasta dotacje. Kontrole potwierdziły ten stan rzeczy.
Czy marzenie o północnej obwodnicy rozbije się o pieniądze. Władze Olsztyna chciałyby, żeby była ona drogą ekspresową, a drogowcy planują ją jako Główną Przyspieszoną. Od kategorii będą natomiast zależały wydatki z kasy miejskiej na to...
Władze miasta oficjalnie zaprezentowały projekt budżetu na 2022 r. Priorytetem będą inwestycje, ale znajdą się też pieniądze na podwyżki dla pracowników urzędu oraz miejskich jednostek organizacyjnych.
Władze Olsztyna wydały kilka decyzji, które umożliwią realizację nowych inwestycji budowlanych. W tym gronie znalazła się m.in. stacja paliw i budynek wielorodzinny w centrum miasta
Zwolniony urzędnik najpierw pogryzł policjantów, potem mógł się odgryźć prezydentowi Olsztyna. Tak Piotr Grzymowicz wyjaśnia sprawę bulwersującego tweetu, który pojawił się na jego profilu.
Przedstawiciele Mirbudu pokazali we wtorek plac budowy nowej Uranii. W ratuszu leży jednak pismo, w którym oczekują przesunięcia terminu na wykonanie inwestycji.
W sobotę na oficjalnym profilu prezydenta Olsztyna na Twitterze pojawił się tweet, który wywołał niemałą dyskusję w sieci. Jak do tego doszło?
Gdy Piotr Grzymowicz mówił o tym, że warszawski Marsz Niepodległości "nobilituje podziały i kwestionuje jedność", rozległy się gwizdy i krzyki.
Sporna ścieżka odebrała mieszkańcom miejsca parkingowe. Ktoś powie, że sami tego chcieli, bo to zwycięski projekt osiedlowy z Olsztyńskiego Budżet Obywatelskiego. Sęk w tym, że głosować na niego, a nawet go złożyć mogły osoby spoza osiedla.
Po rocznej przerwie wolontariusze znowu wyszli na olsztyńskie cmentarze. Zbierali pieniądze na ratowanie zabytkowych nekropolii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.