Przy placu był sklep monopolowy, drogeria i rzeźnik, a nawet sklep rowerowy. Większość produktów, o ile były dostępne w danym czasie, można było zakupić "za rogiem" - Tomasz Hoppe opisuje dawny pl. Poznański w Bydgoszczy i nie tylko.
Po prawej stronie od przydworcowej poczty znajdowała się ogromna skrzynka. To do niej często wrzucaliśmy listy czy kartki pocztowe wysyłane regularnie do rodziny, czy to z okazji urodzin, czy imienin, czy świąt Bożego Narodzenia lub wielkanocnych....
Do dzisiaj posiadam "czołową", rozpoznawalną pamiątkę pierwszego kontaktu z "metropolią" lat dziecinnych - Bydgoszczą. Jak się okazało po latach, miasta mojego przeznaczenia - pisze Piotr Wiktor Grygiel w swoim fragmencie "Pamiętnika gapiów".
Wspomnienia czasów szkolnych budzą nie tylko nostalgię, ale też pozytywne emocje. Za sprawą naszego cyklu "Pamiętnik gapiów" możemy przenieść się do IV LO w Bydgoszczy sprzed lat. W tę sentymentalną podróż zabiera nas Adam Gonsierowski.
- Do domu na Armii Czerwonej 30 wprowadziliśmy się jesienią 1976 r. Ponieważ mieliśmy tylko sto dolarów w prezencie od babci Jadzi, to po ówczesnym kursie wystarczyło na trzysegmentową meblościankę i ławę - wspomina Marek Krzysztof Szarata.
To nie jest opowieść wigilijna, choć akcja toczy się tuż przed Bożym Narodzeniem.
Na moich oczach powstawały obiekty - "ikony Błonia": mrówkowiec, falowiec, budynek poczty, bloki przy ulicy Gałczyńskiego czy też kompleks sklepów Delikatesy w centralnej części osiedla oraz kawiarnia-restauracja Michał i Baśka - wspomina Mariusz...
Najpierw było nowe wydanie niezwykłej dla Bydgoszczy książki prof. Zbigniewa Raszewskiego, potem "Pamiętniki gapiów" różnych pokoleń bydgoszczan, a teraz tworzy się ich społeczność.
Człowiek, który zawsze pamiętał o Bydgoszczy. Miasto o nim zapomniało. Teraz znów pamięta.
Jako młoda księgarka musiałam przejść przez wszystkie działy. Nawet praca w magazynie nie była mi obca - wspomina legendarną bydgoską księgarnię "Współczesna" Anna Marzyńska. Opisuje kulisy, o których wielbiciele książek nie mieli pojęcia.
Gdy wróciłem do domu, chciałem się podzielić swoją radością i puściłem ojcu utwór Śmierci Klinicznej. Pytam, co to znaczy "kopulacja". A mój tata w skupieniu wysłuchał całej piosenki i na koniec powiedział mi z poważną miną: - Kopulacja to jak pies...
Pociąg do posiadania działki i "bycia z działką" to jakiś specyficzny stan umysłu, a zarażenie działkowaniem w młodych latach jest już chyba nieuleczalne - słowa Adama Gonsierowskiego z Bydgoszczy pozwalają zrozumieć ludzi z RODOS.
Klubowy plan Bydgoszczy trudno jest odtworzyć po latach. Wśród miejsc, które zostały już tylko w pamięci jest Clan. Emilia Walczak pisze o jednym koncercie. O.N.A. była tego wieczora najważniejsza.
Pamiętnik gapiów - niezwykły projekt, w który angażują się mieszkańcy Bydgoszczy. Masz szansę być jednym z nich.
Na pewno jestem wdzięczny chłopakom, że założyli Mózg. I Janicowi za to, że ciągle mu się chce - Michał Wieszok wspomina dalsze i bliższe czasy w bydgoskim klubie Mózg, poznanych ludzi, zapamiętane anegdoty, swoje miejsce przy barze. I panią Renatę.
- Chłopakom z Green Daya bardzo podobało się w Bydgoszczy. Byli bardzo zaskoczeni tym, co się wydarzyło, nawet jeśli chodzi o jakość tego koncertu. Mieliśmy dobrą scenę, dobre nagłośnienie i mnóstwo ludzi - Krzysztof Model Kornak wspomina koncert,...
Mówiono, że przesiadywali u nas hipsterzy. Myślę jednak, że była to taka bydgoska odmiana hipsterów. Zupełnie inna niż w Warszawie czy Poznaniu. Bydgoszcz jest po prostu specyficznym miastem, zwłaszcza pod względem gastronomii - opowiada Michał...
Mówił bardzo cichutko, był skromny i miły, a jednocześnie tak bardzo potężny. Czerpaliśmy od niego inspirację i chęć służenia drugiemu człowiekowi oraz kulturze - Andrzeja Szwalbego wspomina Barbara Gogol-Drożniakiewicz. Kończy się bydgoski Rok...
Wieści o tej akcji rozniosły się po Bydgoszczy, ale dotarły też do amerykańskiego Indianapolis. W cyklu "Pamiętnik gapiów" opowiada o niej Marek Krzysztof Szarata.
Wizyta papieża Jana Pawła II w Bydgoszczy do dziś jest jednym z najważniejszych momentów dla wielu mieszkańców miasta. Tak wspomina ją Monika Hendzel w naszym cyklu "Pamiętnik gapiów"
Dziś nietypowy odcinek "Pamiętnika gapiów 2023". Ryszard Andrzejewski nie opisuje bydgoskich miejsc czy wydarzeń z przeszłości, lecz swoich dziadków.
Mieliśmy swoich idoli, często tych samych w obu drużynach. Jedna i druga miała legendarne ataki: Piszczek, Nowak, Gałęzewski. Po obu stronach grał Marian Feter. Na bramce Tkacz, ale u nas Redwans, zwany "rudą perełką Bydgoszczy" - Jerzy Gapiński...
Autorów kolejnego tomu "Pamiętnika gapiów" łączy Bydgoszcz i dalsze lub bliższe wspomnienia swojego miasta. W piątek (15 grudnia) spotkali się z czytelnikami w Miejskim Centrum Kultury. A my zamieszczamy kolejny odcinek naszego cyklu, w którym tym...
Możecie mówić, że zespół zabierał nam cały wolny czas. Ja mówię inaczej: on dawał nam inne spojrzenie na korzystanie z tego czasu - pisze Karolina Kwaśnik o bydgoskim zespole Płomienie w kolejnym odcinku naszego cyklu "Pamiętnik gapiów".
Karolina Kwaśnik w dzisiejszym odcinku "Pamiętnika gapiów" zabiera nas w podróż śladami bydgoskich smaków.
Mocno dyskusyjny gest, który niczym gumka myszka, wbrew powszechnie dostępnej wiedzy historycznej oraz ustaleniom nauk społecznych, ze ślepą zawziętością wymazuje z kronik fakty oraz ludzi - pisze o dekomunizacji autorka kolejnego odcinka...
Pamiętacie "Nić Ariadny"? Program narodził się w bydgoskiej TVP. W "Pamiętniku gapiów" wspomina go Emilia Walczak.
Kto pamięta olbrzymią scenę wznoszoną przy stadionie bydgoskiego Chemika? Trasa koncertowa Inwazja Mocy była wydarzeniem, które zapadło w pamięć wielu mieszkańców miasta. Oto kolejny odcinek nowego sezonu naszego serialu "Pamiętnik gapiów".
.Koncert zespołu Green Day, Inwazja Mocy 1996, Święto Ulicy Cieszkowskiego, mecz hokejowy na bydgoskim kanale czy "Wojna z trzema schodami" - to tylko niektóre bydgoskie wydarzenia opisane w tegorocznej edycji "Pamiętnika gapiów". Dziś odcinek...
Dla jednych to będzie demokratyczna manifestacja, dla innych otwarcie pierwszej galerii handlowej. ostatni seans w kultowym kinie czy niezapomniany koncert. W "Pamiętnikach gapiów 2023" będziemy wspominać szczególne, bydgoskie wydarzenia. Czekamy na...
Hanna Wasilewska spisała swoje wspomnienia z powstającego w latach 60. bydgoskiego osiedla Błonie, które opublikowaliśmy w cyklu "Pamiętniki gapiów". Zareagowali jej sąsiedzi. I przekazali zdjęcia z początku lat 60.
Pierwotnie była tu duża przestrzeń pokryta trawą (błonie), która służyła jako pole ćwiczeń kawaleryjskich. Osiedle zaczęło powstawać od szeregu domów jednorodzinnych. Bloki były później. Hanna Wasilewska opowiada o swoim Błoniu.
Artyści w swoich garderobach nie mieli dostępu do łazienki, więc myli się w misce, wodą w wiaderku - wspomina początki bydgoskiej opery jej długoletnia charakteryzatorka Halina Kośnik.
Rozpoczęło się piękne lato, które pamiętam tylko jako rozświetlone promieniami słońca wpadającego przez białą powłokę opinającą konstrukcję hali naszego skateparku. Uczucie błogości i beztroski mieszało się z poczuciem niepewności, czy potrafimy...
Bydgoskie XVI LO wprowadziło większą równowagę płciową, co często było powodem rywalizacji między dziewczynami z innych klas. Ta szkoła, niestety, nie miała dobrej opinii, było dość duże przyzwolenie na dowolność stroju i stylizacji, co podobno w...
Nie było ulicy Kamiennej, w tym miejscu biegły tory kolejowe dla pociągów osobowych, które przecinały ulicę Lelewela. Jej południowa część należała już do Bielaw, a północna do Leśnego, co sprawiało, że mój fyrtel był znowu graniczny, trochę z dala...
Świętojańska była dość ciekawą ulicą ze względu na obecność wielu użytecznych sklepów. Starsi mieszkańcy pamiętają sklep narożny z al. 1 Maja (dziś Gdańska), spożywczy nazywany "u Lemkego", po drugiej stronie funkcjonowała piekarnia Bigońskich....
To był niezwykły wieczór w kinie Orzeł. Autorzy tekstów "Pamiętnika gapiów" opowiadali o swojej Bydgoszczy z dalszej i bliższej przeszłości. Były opowieści o Osiedlu Leśnym, operze, skate parku i Mózgu. I nie tylko.
Monika Hendzel opowiada o masywnym, czteropiętrowym budynku przy ul. Królowej Jadwigi 21 - jego bliskich okolicach: Okolu, części Bocianowa i Wilczaka. To jej fragment "Pamiętników gapiów".
W sezonie zimowym stadion Polonii zapominał o Glücklichu, Jancarzu i Worynie. Rześkie powietrze przyćmiło smród paliwa zmieszanego z olejem rycynowym. Żużlowa bieżnia zamieniła się w szybki tor łyżwiarski, który przyciągał całą okolicę - swoją...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.