Mariusz Śrutwa, ikona Ruchu Chorzów jest przekonany, że niebiescy wkrótce zaczną grać na miarę oczekiwań kibiców. - Konieczne są jednak kolejne wzmocnienia. I to w tym oknie transferowym - mówi.
Były napastnik chorzowskiej drużyny uważa, że niebiescy są zdecydowanym faworytem pucharowego meczu z Cracovią. - Wygrana w derbach Krakowa jest ważna, ale to jednak wciąż ostatni zespół ekstraklasy - podkreśla
Kilka dni na temu w materiale, który ukazał się na łamach katowickiego "Sportu" Śrutwa nazwał Macieja Jankowskiego "najemnikiem". Czy ten zasłużył na takie określenie?
Mariusz Śrutwa, był szefem polskiej ekipy na mistrzostwa Europy w Warnie. Najmocniej ściskał kciuki za córkę Martę
Mariusz Śrutwa debiutuje w nowej roli - działacza Polskiego Związku Akrobatyki Sportowej. - To fantastyczny, widowiskowy sport, ale, niestety, niedoceniany przez kibiców - podkreśla.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.