Czy zdarzyło się wam, że chcieliście ustalić, co jutro na obiad, a skończyło się na dochodzeniu, kto odpowiada za zmiany klimatu? Postulowaliście o korektę, a zarzucono wam cenzurę?
Debata publiczna uwolniona od mowy nienawiści czy krzywdzących stereotypów? Ekstra. A co, jeśli przy okazji znikną ironia, wieloznaczność, niuans?
- Czasami można odnieść wrażenie, że autorzy elementarzy edukują dorosłych. Tak jak za czasów stalinowskich - mówi Anna Landau-Czajka, historyczką i socjolożką.
Crusoe, Don Kichot i Guliwer - od początku z oryginalnych wersji usuwano niestosowne fragmenty i "szkodliwe" wątki polityczne, korygowano aluzje religijne. Skąd więc awantura o retusze książek Roalda Dahla?
Terry Pratchett nauczył nas, że w alchemicznym tyglu duszy strach należy przekuć w gniew.
Pollyanna potrafiła być Turczynką z lat 70. i Afroamerykanką z 50. zmagającą się z dyskryminacją rasową. Zawsze jednak była dziewczynką. A może też pułapką na dziewczynki?
Kto z nas nie zastanawiał się, jak by to było znaleźć się w głowie psa? Albo kota?
Media społecznościowe uniemożliwiają nam dostrzeżenie, w jakiej mierze to nasi przeciwnicy mają rację, a w jakiej głupi jesteśmy my sami.
W Amsterdamie ma miejsce największa prezentacja jego obrazów w historii. Jednocześnie w Hadze trwa wystawa dzieł malarza z tej samej epoki i o tych samych inicjałach, o którym nikt nie słyszał. Zachwycają jeszcze bardziej?
Ten Ossendowski, nieuk, bo nieuk, ale zachowanie wzorowe, zawsze chodził w mundurku i czapkę przed krzyżem zdejmował tak zamaszyście, że niejeden prymus w ryło dostał przy okazji!
Urodził się jako radziecki Żyd w Leningradzie. Dziś jest amerykańskim pisarzem i satyrykiem, nad którego twórczością unosi się duch Czechowa. - To od zawsze mój ukochany rosyjski pisarz. Dziś myśl o nim mnie ratuje - mówi Gary Shteyngart.
Rośliny zwodzą nas swoją stosunkową nieruchomością. Jak porozmawiać z drzewem, trawą i warzywem?
Ofiara ma się wstydzić, że została pobita - oto ówczesna mentalność. I nasza. Ile kobiet do niedawna nie mówiło o krzywdzie domowej, bo wstyd? Rozmowa z Elżbietą Cherezińską
Odpowiadając na pytanie: "Historia czy historie?", warto stawiać na jedno i drugie. Tyle że na końcu musi zwyciężyć ten trzeci - bóg opowieści
No, no, Davidzie, doszły mnie słuchy, że zaleca się do ciebie pewien gentleman z Massachusetts
Keret ozdobił opowiadania Gefena krótkim blurbem. No i się zaczęło.
"Los" Zeruyi Shalev to jedna z tych książek, do których warto wracać co pewien czas. To, co dziś wydaje się opowieścią o stracie i żałobie, za kilka lat może być historią o nadziei i przetrwaniu
Jakub Małecki w "Sąsiednich kolorach" nie ryzykuje, opowiada już znaną historię. Niestety, za tydzień kompletnie nic nie będę z niej pamiętała.
W tej powieści jest wszystko: nieuleczalna choroba, depresja poporodowa, przemoc w szkole z internatem prowadzonym przez katolickie zakonnice i traumatyczne doświadczenia kilku lat dzieciństwa. Meandrującą narrację spajają dwa główne wątki
W "Nieuzasadnionym poczuciu szczęścia" powracają konkretne obrazy, ale złożone z drobiazgów, ulotności. I wszystkie one w jakiś sposób dotykają śmierci.
Nie działa tu nawet prosty koncept jak rozpięcie akcji między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem. A składnia się sypie jak igły z choinki.
Lewicowcy w typie Solnit i Orwella występują przeciw rewolucjonistom, którzy do piękna i radości życia odnoszą się podejrzliwie, jakby przeżywanie przyjemności w świecie pełnym cierpienia było obrazą dla uciśnionych i zagrożeniem dla sprawy....
Magdalena Środa odpowiada na dylematy moralne czytelników "Książek"
Ma to, czego pragną wszyscy: rząd (młodych) dusz. To dlatego chińska aplikacja przyciąga wydawnictwa, autorów i media. Czego chce w zamian?
Wygnanie to proces tak długo, póki nie zrozumiemy, że nie ma powrotu. A proces dorastania kończy się świadomością, że za swoje wybory odpowiadamy my sami
Ameryka Południowa jako miejsce dzikiej przyrody - gór i dżungli? Tak naprawdę jest dziś najbardziej zurbanizowanym regionem świata. Ponad 80 proc. populacji zamieszkuje duże miasta. Rozmowa z Martinem Caparrósem
- Wynagrodzenie za sprzedaż praw filmowych to zazwyczaj duża kwota pięciocyfrowa albo mała sześciocyfrowa - mówi Wojciech Chmielarz, autor poczytnych kryminałów.
Winni okazują się emocjonalnie niedojrzali dorośli, na których nie tylko nie można polegać, ale którym też nie warto ufać
To w takich gatunkach jak wspomnienia coraz częściej będziemy szukać prawdy o indywidualnym życiu
Trzeba było dopiero tłumaczki Magdy Heydel, żeby pokazała szerszemu gronu czytelniczek i czytelników, na czym naprawdę polega wielkość brytyjskiej pisarki Angeli Carter.
Inga Iwasiów daje wstępne, intuicyjne rozpoznanie. Przekonuje mnie ten sposób literackiego zbliżania się do naszego tu i teraz.
"Och, to po prostu love story". Tak przynajmniej mówi w wywiadach Irlandka Louise Kennedy o swojej debiutanckiej powieści "Nasze winy".
Ten album, którego nie utrzymacie w ręce, jest jak wielka wystawa sztuki nowoczesnej zorganizowana przez znakomitych kuratorów.
Polski czytelnik może sam zdecydować, czy "Graj jak się da" Joan Didion to zła książka napisana przez świetną pisarkę.
Tomasz Różycki w "Złodziejach żarówek" bawi się świetnie i nas do wspólnej zabawy zaprasza.
Emily St. John Mandel przyzwyczaiła czytelników do literackiej zabawy, z upodobaniem tworząc powieści układanki z kilkoma planami czasowymi, które, łącząc wątki, porządkuje czytelnik. Nie inaczej jest w "Morzu spokoju"
Wydanie autobiografii nieznanego u nas pisarza może się wydawać ryzykowne. Harry Crews w "O mułach i ludziach" spisuje, co pamięta z pierwszych sześciu lat swojego życia w Georgii.
Gottfried Benn nazwał Else Lasker-Schüler największą poetką Niemiec. Dwie jej fenomenalne prozy po polsku.
Cztery lata po brawurowym debiucie "Lukier" Pająk publikuje drugą powieść "Wstręt".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.