To będą pierwsze wybory Dawida. I od razu postanowił zostać radnym. Dlaczego ludzie w tak młodym wieku jak on startują w wyborach?
Wybory samorządowe 2018. Smutne wnioski nasunęły mi się po rozmowie z kieleckimi licealistami na temat zbliżających się wyborów samorządowych.
- Jesteśmy pierwszym pokoleniem, które nie pamięta życia poza UE. I liczymy, że nawet ci młodzi, którzy krytykują wszystko dookoła, pomyślą chociaż "KRS nie jest dla mnie ważny, Sądu Najwyższego nie ogarniam, ale w Unii Europejskiej to ja chcę...
Mają 18 lat i za miesiąc pójdą pierwszy raz w życiu zagłosować w wyborach samorządowych. Nie mogą się już doczekać, bo wierzą, że ich głos ma znaczenie.
W wyborach zacząłem brać udział dosyć wcześnie - jako siedmiolatek. Rodzice uznali, że to ważne, by taki szczeniak uczestniczył w wypełnianiu szlachetnego obywatelskiego obowiązku, i zabierali mnie ze sobą na głosowanie. Zwykle zresztą żałowali tego...
- Problem z naszym pokoleniem polega na tym, żeby nam się coś spodobało - mówi Michał Borkowski, który w jesiennych wyborach samorządowych zagłosuje po raz pierwszy w życiu. - A spodoba się, jeśli będzie w tym można dostrzec jakąś wartość.
Jako młodym ludziom często trudno nam podjąć dużo bardziej błahe decyzje niż te, kto będzie decydował o najbliższym dla nas otoczeniu. Potrafimy mieć problem z tym, co chcemy zjeść na obiad, co robić w życiu i czy brać ze sobą kurtkę, nie mówiąc już...
- Mamy szansę wypowiedzieć swoje zdanie, pokazać, co jest dla nas ważne. Zmienić coś, jeśli nam się nie podoba. Niech nas słuchają - mówi 18-letnia Agata, która pierwszy raz idzie na wybory.
W Krakowie chcą lepszej komunikacji, zadbanych parków, osiedli budowanych z głową i poczucia bezpieczeństwa - tym będą się kierować, głosując po raz pierwszy w życiu w wyborach samorządowych.
Wybory 2018. Czy pójdą głosować? Kto jest ich faworytem? Jaką rolę w ich życiu odgrywa polityka? Przed wyborami samorządowymi rozmawiamy z tymi, którzy za miesiąc mogą wrzucić po raz pierwszy swój głos do urny.
Co z tego, że w internecie mogę o kandydatach przeczytać wszystko, skoro nie wiem, co jest prawdą?
Wybory samorządowe 2018. Młodzi, którzy pierwszy raz mają w tym roku prawo pójść do urn wyborczych, zamierzają to zrobić. Choć jeszcze nie wiedzą, na kogo zagłosują, to podjęli już decyzję, na kogo na pewno nie postawią.
- Interesujemy się polityką, oglądamy programy informacyjne, czytamy gazety, szukamy takich informacji w internecie. Jeżeli ktoś uważa, że tak nie jest, to się myli i młodych ludzi nie docenia - przekonuje Alicja Wiśniewska. 18-latka po raz pierwszy...
Młodzi wyborcy dostrzegają największą skazę polskiej polityki - seanse nienawiści. W ich oczach kampania wyborcza sprowadza się do zawodów: kto kogo efektowniej obrzuci błotem. Na politykę rozumianą jako troska o dobro wspólne brakuje miejsca. Chcą...
"Panie Boże, pozwól mi wygrać na loterii!", "Daj mi szansę i chociaż raz kup los!". Ta przypowiastka (z bardzo długą brodą) idealnie pasuje jako ilustracja do westchnień tych, którzy narzekają na to, co się (nie) dzieje w mieście, a jednocześnie nie...
Są młodzi, aktywni, chcą coś zmienić wokół siebie. - Mogę, więc pójdę na wybory - deklarują. - Tylko aktywność i jasne wyrażanie potrzeb może doprowadzić do realnych zmian.
Im większe miasto tym lepsze perspektywy dla młodych osób. Warszawa jest poza konkurencją, za nią są Poznań i Kraków. Lublin może się poszczycić sporą liczbą studentów, w tym także zagranicznych.
Nie odcinajcie się od ludzi, rozmawiajcie z nimi przez cały czas, a nie tylko tuż przed wyborami. Nie zmieniajcie swoich poglądów jak chorągiewki na wietrze, bo wtedy wyborcy czują się zdradzeni - takie rady dla polityków ma Antonina Jop,...
Zaczynamy akcję "Mój pierwszy raz". Dlaczego? - W polityce są ciągle te same twarze, ci sami ludzie, na których ludzie wciąż narzekają - mówią nasi młodzi rozmówcy. Jak oni zmieniliby polską politykę?
Czy Polacy lubią rozmawiać o seksie? Nie wiem, może lubią, ale chyba nie potrafią - mówi Krystyna Janda, która w Teatrze Polonia reżyseruje sztukę Kena Davenporta "Mój pierwszy raz". Premiera w czwartek 6 września.
16-letni Bartek szykuje się na swój pierwszy raz. - Najpierw higiena. Trzeba być umytym, bo słyszałem, że seks śmierdzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.