Północne regiony Włoch przeżywają kataklizm, jakiego nikt nie pamięta. Rekordowe opady, rzeki występujące z brzegów, przerwane wały, walące się mosty. W Lombardii rzeka porwała 66-letniego mężczyznę, a wichura przewróciła pociąg. Wenecja Euganejska...
Stolica Lombardii tonie w smogu. Dlatego władze miasta wprowadzają zakazy i restrykcje.
Włochy cierpią za sprawą pogodowych anomalii. Rekordy temperatur i pożary na południu, na północy zaś trąby powietrzne i gradobicia.
Sygnał wysłany Matteo Salviniemu przez liderów Ligi z Północy jest jasny. To w ich regiony najmocniej uderzyła epidemia i szczepionki są jedynym wyjściem z opresji.
A może jest tylko kwestią czasu, by zakażenia COVID-19 znów poszybowały w górę? Dzisiaj włoskie Bergamo, największa ofiara pierwszej fali koronawirusa, cieszy się z coraz lepszych statystyk medycznych i pomaga nawet innym w walce z epidemią.
Od jutra nowe reguły w różnych strefach - zielonych, pomarańczowych i czerwonych. Według rządu ma to być "miękki lockdown, na wzór niemieckiego". Według ekspertów będzie on nieskuteczny - włoski system opieki zdrowotnej wkrótce pęknie.
- Zostaje nam miesiąc, zanim zostaną zajęte wszystkie łóżka na oddziałach intensywnej terapii - mówią lekarze. W czwartek padł nowy rekord dzienny: 16 tys. zakażeń koronawirusem.
We Włoszech bary i restauracje opierają się zakazom, imprezy publiczne uznano za "niekonieczne", nauka coraz bardziej zdalna, koronawirus atakuje parlamentarzystów.
Osobisty lekarz byłego premiera i przywódcy partii Forza Italia Alberto Zangrillo poinformował, że Berlusconi nie ma objawów choroby i że przebywa w izolacji w swoim domu w Arcore, w regionie Lombardia.
Sprawa wygląda paskudnie, ale Attilio Fontana nie zamierza ustąpić.
Włosi chcą już żyć pełnią życia, tłumnie wychodząc wieczorami do barów czy tłocząc się na plażach. Historyczne centra miast przeżywają oblężenie - choć w tym roku nie turystów, lecz miejscowych.
Mogłoby się wydawać nieprawdopodobne, ale właśnie tam, gdzie koronawirus zebrał największe żniwo - w Mediolanie, Turynie i Bolonii - manifestanci w pomarańczowych kamizelkach podczas sobotnich demonstracji nie tylko zlekceważyli zasady...
Dwaj najważniejsi lombardzcy administratorzy zostali wezwani na przesłuchanie. Mają zeznawać m.in. w sprawie braku decyzji o zamknięciu izby przyjęć szpitala w Alzano - miasteczku, które okazało się bodaj największym ogniskiem koronawirusa we...
Nowe statystyki dotyczące epidemii koronawirusa udostępnione wczoraj przez włoską obronę cywilną są optymistyczne: tylko 300 kolejnych zakażeń COVID-19, niespełna 100 zgonów, 1,5 tys. osób uznanych za zdrowe. Lekarzy niepokoi jednak przesadne...
Wyprodukowane przez Uralską Fabrykę Narzędzi respiratory Aventa-M w ostatnich dniach zabiły sześciu pacjentów w Rosji. 150 urządzeń tej firmy trafiło także do szpitali w najbardziej dotkniętych epidemią koronawirusa punktach Lombardii: Bergamo i...
Włosi coraz szybciej zdrowieją, coraz rzadziej łapią koronawirusa, a on sam wydaje się słabnąć. Niestety, od wtorku znowu podskoczyła liczba ofiar.
Wenecja Euganejska to jeden z pierwszych regionów dotkniętych epidemią koronawirusa. W przeciwieństwie do sąsiedniej Lombardii i Piemontu dziś uchodzi ona za wzór, jeśli chodzi o strategię walki z wirusem.
Od poniedziałku 4,4 mln Włochów wraca do pracy - wchodzi w życie dekret o stopniowym otwieraniu się kraju. Tylko Piemont budzi niepokój - koronawirus wciąż jest tam górą.
Coraz mniej zmarłych i zakażonych. Lombardia, z której pochodzi co trzeci chory na COVID-19, powoli powstaje z kolan. W opustoszałym kraju upamiętniano Dzień Wyzwolenia od faszyzmu i nazizmu. Niestety, nie zabrakło przykrych incydentów.
Liczba zakażonych spadła we Włoszech o ponad pół tysiąca, odnotowano też najwięcej wyzdrowień od momentu wybuchu epidemii koronawirusa - ponad 2,7 tys. Niestety, statystyki śmiertelności wciąż są tak samo wysokie.
Pierwsze "oswobodzą się" z obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa regiony południowe, potem środkowe, na końcu północ Włoch. Wyzdrowieją najpierw Bazylikata i Umbria, a jako ostatnie - Marche i Lombardia - przewiduje Narodowe Obserwatorium...
Immuni (Uodpornieni) to nazwa aplikacji wybranej przez rząd do śledzenia zakażonych i transmisji epidemii w oczekiwanej fazie 2, czyli złagodzenia obostrzeń w poruszaniu się obywateli i działalności przedsiębiorstw oraz urzędów. Domenico Arcuri,...
Wczoraj liczba chorych na oddziałach intensywnej terapii w całym kraju spadła poniżej 3 tys. Ubywa też pacjentów w szpitalach. Wciąż jednak umiera ponad 500 osób dziennie. Mimo to niektórzy gubernatorzy już myślą o otwarciu swoich regionów.
W Niedzielę Wielkanocną odnotowano we Włoszech 4092 zakażenia koronawirusem - o 600 mniej w stosunku do soboty. I 431 zgonów - to najniższa liczba od 18 marca.
Watykan ogłasza, że msze wielkanocne będą wyłącznie transmitowane w mediach. Ale Matteo Salvini wie lepiej, co byłoby dla Włochów dobre
Szpitalny pokój. Głowa na klawiaturze komputera, na twarzy maska, na dłoni rękawiczka. Zdjęcie Eleny Pagliarini, 43-letniej pielęgniarki ze szpitala w Cremonie, która zasnęła nieprzytomnie pod koniec 12-godzinnej zmiany, obiegło cały świat, stając...
Nekrologi w lokalnej gazecie lombardzkiej "Echo Bergamo" ("L'Eco di Bergmo") zajmują 10-12 stron dziennie. - Jesteśmy przyzwyczajeni do pisania o sprawach smutnych, ale czegoś takiego się nie spodziewaliśmy - mówi redaktor naczelny gazety
Msze bez wiernych, Wielkanoc bez drogi krzyżowej, plac św. Piotra bez tłumów podczas modlitwy Anioł Pański i samotny papież pozdrawiający nieobecnych wiernych z okna papieskiego pałacu. Tak wygląda życie religijne we Włoszech
- Wszyscy mieszkańcy pomagają sobie w miarę możliwości. Tylko politycy się podgryzają jak zwykle - mówi Izabella Czekaj, nauczycielka włoskiego dla cudzoziemców w Bergamo. Mieszka z osiemnastoletnią córką Kamilą w gminie Piario, w najbardziej...
W niedzielne popołudnie papież Franciszek, niczym średniowieczni pielgrzymi, ruszył w pieszą podróż po Rzymie, by błagać o koniec pandemii.
Wczoraj we Włoszech z powodu koronawirusa zmarło 197 osób. Rząd zamyka większość sklepów i urzędów
Włoska policja kontroluje lotniska, dworce i drogi, starając się wyłapywać uciekinierów z północnych regionów, którzy opuszczają strefy otoczone kordonem sanitarnym. "To wojna. W ciągu ostatnich 48 godzin spałem trzy godziny - pisze lekarz z...
3916 zakażonych (o 600 więcej niż w czwartek), 197 zmarłych, 523 osoby wyleczone - to bilan dwóch tygodni od wybuchu epidemii koronawirusa we Włoszech.
Ze strachu, z nudów, na zakupy albo w odwiedziny do znajomych i rodziny. Niektórzy mieszkańcy stref za sprawą koronawirusa odgrodzonych kordonem sanitarnym usiłują się z nich wydostać. Złamanie prawa kończy się dłuższą kwarantanną, grzywną, a nawet...
Epidemia koronawirusa we Włoszech dotyka coraz więcej regionów. Liczba zarażonych w całym kraju sięgnęła dziś 460, gdy jeszcze w środę wieczorem było ich 400.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.