Członkowie i współpracownicy dawnego Komitetu Obrony Robotników opublikowali list otwarty z poparciem dla prok. Ewy Wrzosek, represjonowanej przez Zbigniewa Ziobrę.
"Niniejsza książka odsłania epokowy wymiar Jana Józefa Lipskiego, jedyny zresztą, w jakim się mieści"
Order Orła Białego dla Antoniego Macierewicza został przyznany w trybie nadzwyczajnym i błyskawicznym. Prezydent skorzystał ze swojego specjalnego uprawnienia, a w kapitule pojawiły się wątpliwości.
Mamy wokół siebie wielu małych Dmowskich, mini-Stalinków i wice-Gierków, którzy tępo przejmują autorytarne wzory. "Adam Michnik poleca".
Jan Lityński nie dawał ludziom spokoju, drążył, dociekał, bo przede wszystkim starał się zrozumieć inaczej myślących.
Dziś empatia jest cnotą tyleż pożądaną, co deficytową. Także w środowiskach demokratycznych. A czy można inaczej? Przeczytajcie wspomnienia Jana Lityńskiego. Z cyklu "Adam Michnik poleca".
Pani Pelasia, rekwizytorka: "Panie Englert, pan jest żydowskiego pochodzenia?". "Ale dlaczego pani pyta?". "Za dobrze panu u nas idzie". Z wybitnym aktorem i reżyserem Janem Englertem rozmawia Kamila Drecka
Kultury biało-czerwonej, religianckiej i narodowej nie wymuszali księża. Zrobili ją sami artyści. Z Ewą Wójciak rozmawia Paweł Smoleński
Marek Suski, wieprzewodniczący sejmowej komisji kultury i środków przekazu, na jej posiedzeniu we wtorek, 12 października, usunął nazwiska Jacka Kuronia i Jana Józefa Lipskiego z projektu uchwały o 45. rocznicy powstania Komitetu Obrony Robotników....
PiS rozpętał w Polsce wojnę totalną, w tym także wojnę o pamięć. Trzeba uparcie protestować przeciw kłamstwom PiS-owskich fałszerzy historii, nawet jak głoszą je jedynie pachołki władcy.
Komitet Obrony Robotników nie ma szczęścia do podziękowań, a historia powtarza się, jak powszechnie wiadomo, jako farsa. Przeżyć to samo dwa razy to doprawdy przesada.
Panie prezesie Jarosławie Kaczyński! Gdy ktoś taki jak Marek Suski wygumkuje z historii Jana Józefa Lipskiego, to po części wygumkuje i Pana matkę, Pana brata, a także i Pana.
Marek Suski usunął nazwiska Jacka Kuronia i Jana Józefa Lipskiego z projektu uchwały dot. 45. rocznicy powstania Komitetu Obrony Robotników. Posłowie opozycji opuścili posiedzenie. - Marek Suski usiłował przeforsować pisowski projekt rocznicy...
Jacek Kuroń i Karol Modzelewski byli obok Adama Michnika niewątpliwymi liderami naszego środowiska. Lecz zwycięstwo w grze o nasze demokratyczne myślenie stało się udziałem Jana Józefa. W pewnym momencie i Jacek, i Karol przyznali mu rację.
Paweł Smoleński: Janek Lityński często się wkurzał i wkurzał innych. I co? I nic. Bo rozumiał, że wkurzenie to element ludzkiej egzystencji
Publicystykę Michnika czytali nawet ci, którzy się z nim nie zgadzali. Macierewicz po prostu nie umiał pisać, a w latach 70., jeśli ktoś nie umiał pisać, nie mógł być liderem. Wywiad z prof. Andrzejem Friszkem o powstaniu Komitetu Obrony Robotników.
W 45. rocznicę powstania KOR, my - jego członkowie i współpracownicy- zwracamy się do dzisiejszych obrońców praw człowieka i obywatela, do obrońców praworządności: sędziów, adwokatów, radców prawnych i prokuratorów - podziwiamy Was i dziękujemy Wam.
Gdy tracę wiarę, że ten cały nasz społeczny dramat minie w dającej się przewidzieć przyszłości, dzięki takim jak Wy, dzięki Tobie, Ludko, i Henrykowi, i innym, którzy Wam towarzyszyli i z Wami walczyli, odzyskuję zapał i wiem, że nie wolno się...
Garstka dzielnych ludzi, których łączyła nie tylko niechęć do peerelowskiej rzeczywistości, ale przede wszystkim sprzeciw wobec prześladowań protestujących robotników. Chcieli okazać solidarność represjonowanym.
Nazwy "Solidarność" jeszcze nie było, ale protestujący już byli solidarni. Tak, po Czerwcu '76 narodził się KOR.
Nie był ani z intelektualistami, ani z robotnikami, ani ze studentami. Był z nami wszystkimi. Zmarłego 21 lutego Jana Lityńskiego wspominają Lech Wałęsa i inni działacze opozycji demokratycznej i dawnej "Solidarności"
W 1976 roku przyjeżdżał na procesy robotników zatrzymanych po proteście, wyszukiwał potrzebujących, organizował dla nich pomoc. Nie żyje Jan Lityński, opozycjonista, który pomagał radomskim robotnikom.
Nie żyje Jan Lityński, działacz opozycji w czasach PRL, poseł i były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego. Utonął, próbując ratować swojego psa. Miał 75 lat.
Cztery kartki niewyraźnego maszynopisu spięte spinaczem. Pierwszy numer "Robotnika" nie przypomina nawet porządnej ulotki
Henryk Wujec stał po stronie słabszych jak bohaterowie rycerskich eposów. Niezależnie od tego, kim byli, w co wierzyli i jak kochali. Nienawidził krzywdy i nie przechodził wobec niej obojętnie
- Od ponad 20 lat chcę zekranizować "Hotel Savoy" Josepha Rotha. Martin Scorsese, który miał prawa, powiedział mi, że zrezygnował. Szukam więc producenta, który miałby w walizce 10 mln dol - mówi Robert Gliński.
- To był człowiek od najcięższych prac w opozycji. Zawsze z dużą czarną torbą przewieszoną przez ramię i przynajmniej jedną siatką. Czasem to były dwie siatki w dwóch rękach - zmarłego Henryka Wujca wspomina Bogdan Borusewicz.
- To był naprawdę wspaniały człowiek, wspaniały działacz. Trochę może uparty - mówi były prezydent Lech Wałęsa o Henryku Wujcu, zmarłym działaczu opozycji demokratycznej.
Nazwy "Solidarność" jeszcze nie było, ale protestujący już byli solidarni. Tak, po Czerwcu '76 narodził się KOR. Dziś przypada 44. rocznica tych wydarzeń.
W stanie wojennym Ewa Milewicz była skrzynką kontaktową, kurierem, organizatorką kryjówek dla opozycjonistów, współpracowniczką pism "NOWa" i wydawanej przez region Mazowsze "Niezależności".
Joanna Szczęsna była współpracowniczką Komitetu Obrony Robotników, uczestniczyła w strajku w Stoczni Gdańskiej, wielokrotnie aresztowana.
Mieszkanie pisarki Anki Kowalskiej przypominało centralę telefoniczną. Redagowała biuletyn o represjach, którego "wstrętny, drewniany język" był dla niej jak więzienie.
Ludwika Wujec: współtwórczyni prasy podziemnej, opozycjonistka i działaczka samorządowa.
Jarosław Kaczyński w młodości planował, że będzie rządził Polską od 34. roku życia aż do dziewięćdziesiątki. Zaczął trochę później, ale przed nim jeszcze 20 lat, bo 18 czerwca obchodzi dopiero 70. urodziny.
Nietypowa sytuacja na sesji rady dzielnicy Włochy. Pod naciskiem mieszkańców radni Koalicji Obywatelskiej negatywnie zaopiniowali propozycję prezydenta Rafała Trzaskowskiego, by utrzymać zmianę nazwy ulicy 17 Stycznia na Komitetu Obrony Robotników....
- To swoisty pomnik dla żołnierzy 1. Armii Wojska Polskiego, którzy zakończyli wojenną gehennę Warszawy - przekonują radna Monika Jaruzelska i kombatanci. Apelują do prezydenta Rafała Trzaskowskiego, by nie zmieniał nazwy ulicy 17 Stycznia na ul....
- Wydarzenia Marca 1968 roku ukształtowały kod kulturowy tamtego pokolenia wyrażający się niechęcią do nacjonalistycznej, partyjnej retoryki, a przywiązaniu do wolności słowa. To ludzie pokolenia Marca '68 tworzyli potem Komitet Obrony Robotników...
Mirosław Chojecki i działacz KIK-u Bogumił Studziński jako jedni z pierwszych szukali kontaktu z rodzinami robotników represjonowanych w 1976 r. w Radomiu. Łatwo nie było. Obaj zasługują na swoje ulice w tym mieście
Mirosław Chojecki, jeden z najbardziej znanych polskich opozycjonistów, nie może otrzymać statusu kombatanta. Powód? W 1976 r. jako pracownik Instytutu Badań Jądrowych podpisał zobowiązanie do zachowania tajemnicy państwowej
- Współczesne zadania dla KOD-u są takie same, jakie miał KOR 40 lat temu. Trzeba po prostu mówić, co jest prawdą, a co jest kłamstwem, bo niezależnie od tego, że to inne czasy, pewne spraw są niezmienne - mówił podczas konferencji na 40-lecie...
Copyright © Agora SA