Pomnik w formie makiety prezydenckiego tupolewa w sanktuarium maryjnym w Kałkowie został odnowiony. Nie ma też już pajęczyn, brudnej polskiej flagi, a zdjęcie pary prezydenckiej stoi przy wyjściu.
Pomnik w kształcie makiety samolotu tupolewa w sanktuarium w Kałkowie-Godowie jest, delikatnie mówiąc, w opłakanym stanie. Pajęczyny, śmieci, przewrócony fotel, okno z wymiętoszoną brudną polską flagą. Zdjęcie pary prezydenckiej leży wśród śmieci.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.