- W deblu zarabia tylko pierwsza trzydziestka rankingu - mówi "Wyborczej" Jan Zieliński, wicemistrz Australian Open w grze podwójnej. Dlaczego więc postanowił grać tylko w debla?
W Australian Open Linette grała w półfinale i dzięki temu w rankingu WTA awansowała aż o 23 pozycje - od poniedziałku zajmuje w nim 22. miejsce.
Trybuny w Melbourne nie były zapełnione, ale australijscy kibice zapewnili bardzo gorący doping swoim rodakom - Jason Kubler i Rinky Hijikata grali świetnie, pokonali Jana Zielińskiego i Hugo Nysa 6:4, 7:6(7-4).
Za chwilę może powtórzyć australijskie zwycięstwa Wojciecha Fibaka i Łukasza Kubota, a Polska prawie nic o nim nie wie.
Polak gra w parze z Monakijczykiem Hugo Nysem, wyeliminowali już m.in. debel rozstawiony z numerem 2, mistrzów US Open sprzed kilku miesięcy.
Copyright © Agora SA