Nowe Horyzonty dobiegają końca. Musicalowa opowieść o transpłciowym gangsterze? Magiczna podróż do świata pewnego serialu? A może współczesna Ameryka pokazana od kuchni? Oto filmy, którymi zachwyciliśmy się na tegorocznej edycji.
Trudno w to uwierzyć, że francuski reżyser nadal robi tak porywające, innowacyjne, świeże kino. "Emilia Perez", musical o transpłciowym gangsterze jest jedną z największych rewelacji trwającego festiwalu mBank Nowe Horyzonty.
"Emilia Pérez", hiszpańskojęzyczny dramat muzyczny z Zoe Saldaną, Seleną Gomez i Karlą Sofią Gascón, zebrał najdłuższą jak dotąd owację na stojąco na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Cannes.
Mało kto potrafi spojrzeć na relacje trzydziestoparolatków z takim zrozumieniem jak Jacques Audiard. Jego filmowi "Paryż, 13. dzielnica" rytm nadają frustracje, lęki i pożądanie.
Świetne polskie filmy, wszechobecny Gaspar Noé, zaskakujące filmy o pracy seksualnej - na zakończonym właśnie festiwalu Nowe Horyzonty nie zabrakło niespodzianek, a pod kostiumem retro często buzowały współczesne emocje. Filmy wciąż można oglądać...
Opowieść o uchodźcach, którzy opuszczają swój kraj, bo na jego ulicach płynie krew. Nie kalkulują, chcą przeżyć. Złota Palma w Cannes
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.