Doszło do podejrzenia popełnienia oszustwa wyborczego - przekonują parlamentarzyści PiS z Mazowsza. W lokalnych strukturach tej partii od miesięcy trwa wojna, a jej elementem był nawet wyciek nagich zdjęć jednej z byłych posłanek.
Nie ma decyzji, czy 25 marca na pewno zbiorą się w Sejmie posłowie. - Analizujemy sytuację, nie możemy narażać parlamentarzystów, a jest podejrzenie, że kilku z nich mogło mieć kontakt z osobami zakażonymi - mówi "Wyborczej" ważny polityk PiS.
Grzegorz Woźniak, szóstka na liście PiS w okręgu nr 18, zdobył ponad 16,5 tys. głosów. Posłem został po raz drugi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.