To, czego jesteśmy świadkami w Chersoniu, to tylko wierzchołek góry lodowej barbarzyńskiego planu Putina, który ma na celu unicestwienie całej populacji - powiedziała prawniczka Anna Mykytenko.
Wysadzenie przez rosyjską armię elektrowni wodnej w Nowej Kachowce doprowadziło do jednej z największych katastrof w tym wieku. Ocenienie pełnej skali zniszczeń będzie możliwe dopiero po zakończeniu wojny, ale już teraz wiadomo, że skutki będą...
Żadna z rakiet ani z dronów wystrzelonych przez Rosjan nie osiągnęły swojego celu. Ukraińcy notują niewielkie postępy na froncie wokół Zaporoża, zachodniego Doniecka i Bachmutu.
Najwięcej ofiar śmiertelnych w zalanym Chersoniu jest wśród zwierząt. - Te uratowane zostały w znacznej większości dosłownie poupychane w okolicznych schroniskach i to w ilościach hurtowych - mówi weterynarz z Załogi Czworonoga Sobótka, która...
Z pewnością zburzona tama milionom odebrała życie i nic nie można było zrobić. Jednak można było zerwać łańcuchy, otworzyć klatki, a tak naprawdę już dawno zrezygnować z tych więziennych akcesoriów.
Kijów przewiduje, że jeszcze długo będzie mierzył się ze skutkami zniszczenia zapory na Zbiorniku Kachowskim.
Trwa ewakuacja ludności z terenów zagrożonych zalaniem po zniszczeniu przez Rosjan zapory elektrowni wodnej. Elektrownia jest całkowicie zniszczona, Chersoń - częściowo zalany i jednocześnie ostrzeliwany przez rosyjską artylerię. Powódź zagraża...
Zarówno szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn, jak i dowódcy wojskowi przekonują Putina, by skupić się na obronie rosyjskich pozycji, ale ten nadal nakazuje ataki w Donbasie.
Przemoc seksualna używana była przez Rosjan jako polityczna i wojskowa taktyka obliczona na upokorzenie oraz przełamanie oporu cywilnej ludności - mówi prokurator Andrij Kostin
W przeciwieństwie do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, rosyjski przywódca niezmiernie rzadko wyprawia się na przyfrontowe tereny.
Każde z nich to inne oblicze tej krwawej wojny. Ale już zapisały się w historii jako symbole, ukraińskiej odwagi i oporu oraz rosyjskiego okrucieństwa.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do...
Rosjanie znów atakują infrastrukturę cywilną, a Kreml zapowiada, że nie zamierza pójść na ustępstwa, mimo że trudno mówić o jakichkolwiek przełomowych sukcesach rosyjskiej armii.
Amerykańscy urzędnicy uważają, że wraz z wzmocnieniem obrony przez Rosję i wyciągnięciem przez nią wniosków, Ukraina będzie miała większe trudności z odzyskaniem terytorium.
Do aż 18 ukraińskich placówek dyplomatycznych w 12 krajach przyszły przesyłki zawierające ładunki wybuchowe lub części zwierząt - poinformował ukraiński MSZ.
Po serii porażek Kreml potrzebuje sukcesu na froncie w Ukrainie za wszelką cenę. Walki o Bachmut pokazują, na ile zostały ograniczone militarne możliwości rosyjskiej armii w porównaniu z początkiem inwazji.
Okupacja Chersonia pokazała nie tylko brak poparcia dla Rosji wśród większości miejscowych mieszkańców. Okazało się też, że rosyjska wojskowo-biurokratyczna machina w przeciągu ponad ośmiu miesięcy nie była w stanie ustanowić pełnej kontroli nad...
- Kiedy Moskwa postanowiła ewakuować swoje wojska, nieświadomie zabrała ze sobą także ludzi z naszej organizacji. Teraz dokończą dzieła - mówi jeden z koordynatorów akcji dywersyjnych w Chersoniu, mieście symbolu.
Wyzwolony Chersoń powoli powraca do życia, ale wciąż nie ma prądu i wody. Zagrożeniem jest też rosyjska armia, która stoi po drugiej stronie Dniepru. Dlatego władze wzywają mieszkańców do ewakuacji.
Mimo ponad ośmiu miesięcy okupacji i niszczenia przez Rosjan infrastruktury Kolejom Ukraińskim wystarczył tydzień na wznowienie ruchu pociągów pasażerskich z Kijowa do Chersonia. Kolejarze to dla Ukraińców jedni z bohaterów tej wojny. W...
Rosyjscy żołnierze na drugim brzegu Dniepru mają maskotkę: szopa, którego ukradli z zoo w Chersoniu. Ukraińcy chcą zwierzę wymienić na 10 rosyjskich jeńców. W tle toczy się ukraińsko-rosyjska wojna na memy.
Po wycofaniu się z Chersonia wojska Putina przegrupowują się po wschodniej stronie rzeki, gdzie przygotowują kilometry okopów. Ukraińcy usiłują im przeszkodzić nieustannymi bombardowaniami.
Ukraina ma coraz większe problemy z elektrycznością z powodu rosyjskich ataków. W niektórych częściach kraju rozpoczęła się dobrowolna ewakuacja ludności cywilnej.
Mieszkańcom Kijowa grozi "całkowite odcięcie prądu". Podczas gdy w Ukrainie spadł pierwszy śnieg, Rosjanie kontynuują ataki na miejscową infrastrukturę.
Kilka dni po wyzwoleniu Chersonia w mieście wciąż widać rozentuzjazmowanych ludzi z ukraińskimi flagami. Ale najbliższe dni i tygodnie mogą okazać się bardzo ciężkie. W mieście nie ma prądu, wody, brakuje lekarstw i żywności.
Po wycofaniu się Rosjan na lewy brzeg Dniepru w obwodzie chersońskim do Mikołajowa zaczęli wracać mieszkańcy, choć wcale nie jest tu bezpiecznie. O wojnie wciąż przypominają nadlatujące rakiety
Wielkiego forsowania rzeki nie będzie. Ukraińcom zależy jednak, by Rosjanie trzymali nad Dnieprem jak najwięcej wojska.
W domach brakuje światła i wody, ale na ulicach nie ustaje świętowanie. Rezolucja ONZ: "Rosja ma zapłacić odszkodowania wojenne".
W poniedziałek prezydent Ukrainy odwiedził Chersoń, z którego wycofali się Rosjanie. Eksperci przewidują, że Rosja przerzuci teraz wojsko na front wschodni, ale nie będzie już w stanie odzyskać przewagi nad Ukrainą.
Ukraińskie flagi, świętujące na ulicach tłumy, uliczne tańce, dźwięk klaksonów i radosne okrzyki - mieszkańcy Chersonia świętują wyzwolenie miasta przez ukraińską armię, ale boją się rosyjskiego odwetu.
W komentarzach rosyjskich niezależnych publicystów przewija się opinia, że udana ewakuacja Rosjan z przyczółka na prawym brzegu Dniepru była wynikiem porozumienia Moskwy z Kijowem i Waszyngtonem. Kreml już ugrał kilka ważnych dla siebie rzeczy.
Ukraińska armia jest tłumnie witana przez mieszkańców Chersonia i okolic. Jak daleko odepchnie Rosjan w najbliższych miesiącach?
W piątek koło południa witana przez mieszkańców armia ukraińska weszła do centrum miasta. Rosjanie po ucieczce wysadzili ostatnie przeprawy przez rzekę, by utrudnić dalszą kontrofensywę wojsk ukraińskich.
Nawet zwolennicy eskalacji wojny w Ukrainie przyklasnęli decyzji o odwrocie Rosjan spod okupowanego Chersonia i ślą wyrazy uznania pod adresem gen. Siergieja Surowikina, który ją podjął: "Dziękujemy za opiekę nad naszymi chłopakami!".
Moskale ponoszą w Ukrainie coraz większe straty, ale smutna prawda jest taka, że straty nigdy ich nie zatrzymywały. WSZYSTKIE STRONY, opinie (i informacje) tygodnia przegląda dla Was Piotr Głuchowski*
Czy dowodzący rosyjskimi siłami w Ukrainie gen. Siergiej Surowikin faktycznie zaczął troszczyć się o życie swoich żołnierzy? A może Kreml chce negocjować?
Jest mało prawdopodobne, żeby rosyjski odwrót z zachodniego brzegu Dniepru był pułapką - twierdzą analitycy z Institute for the Study of War.
Po ośmiu miesiącach okupacji rosyjskie wojska wycofują się z Chersonia. Kreml najwyraźniej uznał, że nie jest w stanie obronić miasta przed nacierającymi Ukraińcami.
W środę minister obrony Rosji Sergiej Szojgu wydał rozkaz opuszczenia przez Rosjan prawego brzegu Dniepru.
Copyright © Agora SA