Stworzył więcej dzieł, niż niejeden przeczytał, ale radosny w nim był głównie pseudonim.
Witkacy plus Boy-Żeleński plus Conrad plus Malinowski równa się... Cóż, kino to nie matematyka. Sumą czterech wybitnych bohaterów nie musi być wcale wybitny film.
Na ekrany kin wchodzi film "Niebezpieczni dżentelmeni" - o pobycie w Zakopanem Witkacego, Tadeusza Boya-Żeleńskiego, Josepha Conrada, Bronisława Malinowskiego, a także Włodzimierza Lenina. Wtedy rozpoczynał się złoty czas dla Zakopanego.
Zadziwia mnie nieprzenikniona tajemnica rzeczywistości, w której każde, nawet najbardziej nieprawdopodobne słowo kiedyś stanie się ciałem.
Grabarze w białych rękawiczkach wyciągnęli wszystko co do jednej kości. W nowej trumnie z dobrego drzewa układali Dagny od nowa
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.