Francuzi kontynuowali w czwartek naloty na pozycje bojowników z Państwa Islamskiego w Iraku. Paryż chce pokazać, że mimo brutalnego zamordowania w Algierii francuskiego obywatela nie zaniecha walki z terrorystami.
77-letni weteran wojny o niepodległość Abdelaziz Bouteflika jest chory i nie wiadomo, czy dotrwa do końca swojej czwartej kadencji. Niemniej jego zwycięstwo w czwartkowych wyborach wydaje się przesądzone.
Bilans czterodniowego dramatu, jaki rozegrał się na algierskiej pustyni po porwaniu kilkuset osób przez islamskich terrorystów, jest coraz tragiczniejszy.
Jak podała w poniedziałek agencja AP, w algierskim kompleksie gazowym In Amenas zginęło co najmniej 81 osób, w tym 32 islamskich bojowników. Agencja podaje najświeższe dane dotyczące ofiar
Czterodniowy dramat zakładników porwanych przez islamskich terrorystów na algierskiej pustyni skończył się tragicznie. Nie żyje co najmniej 25 zakładników i ponad 30 porywaczy.
Algierskie siły specjalne ujęły żywcem pięciu terrorystów w kompleksie gazowym In Amenas - poinformowała w niedzielę prywatna algierska telewizja Ennahar. Trzem podobno udało się uciec.
Podczas ostatecznego szturmu zginęło jedenastu islamistów. Wcześniej zabili oni siedmiu zakładników - na razie nie wiadomo, jakiej byli narodowości - podała BBC, powołując się na algierską agencję APS
Nadal nie wiadomo, jaki jest los cudzoziemców więzionych przez islamskich terrorystów w kompleksie gazowym na algierskiej pustyni. Część zginęła w szturmie armii, inni nadal są w niewoli
Na algierskiej pustyni rozegrał się dramat: islamscy radykałowie porwali kilkudziesięciu cudzoziemców zatrudnionych w miejscowym kompleksie gazowym. Większość zginęła w nieudanym szturmie algierskiej armii.
- Bycie gejem i wyznawcą islamu jest do pogodzenia - tłumaczy francuski muzułmanin Ludovic-Mohamed Zahed. Wziął religijny ślub ze swym ukochanym, a teraz zaprasza na modły do założonego przez siebie meczetu w Paryżu.
Wstrząs w energetyce Algierii, jednego z głównych dostawców gazu do Europy. Minister energii Algierii Chakib Khelil został nieoczekiwanie odwołany przez prezydenta Abdelaziza Buteflika
Kilka miliardów dolarów zainwestują koncerny z Europy Zachodniej w eksploatację złóż gazu w Algierii, która zaspokaja 20 proc. zapotrzebowania Europy na gaz.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
