Chociaż Amelka z Tczewa ma tylko 6 lat i jest przewlekle chora, codziennie sprząta po dorosłych śmieci z trawników - puszki, butelki, papierki. Sprząta, bo mama nauczyła ją, że o świat wokół powinno się dbać. Jak dotąd nikt z przechodniów nie...
Posłowie zdecydowali, że asystenci nauczycieli będą mogli pracować tylko w klasach I-III szkół podstawowych i w świetlicach. Ale minister Joanna Kluzik-Rostkowska ma nadzieję, że w przyszłości uda się ich zatrudnić też do pomocy w starszych klasach.
Rodzice dopingowani przez małżeństwo Elbanowskich z Ratuj Maluchy walczą o zaświadczenia, które umożliwią odroczenie obowiązku szkolnego. W dużych miastach nawet co piąty sześciolatek, który miał zacząć we wrześniu naukę, zostanie w przedszkolu.
Rodzice za bardzo nie oczekują, że ich sześcioletnie dzieci nauczą się współpracy w grupie. Tak uważa połowa dyrektorów podstawówek.
W podstawówkach będą mogli pracować asystenci nauczyciela, a sześciolatki będzie można cofnąć z 1. klasy do przedszkola. To ukłon posłów w stronę rodziców najmłodszych dzieci. Ale nauczycielom nie bardzo się on podoba.
- To rodzice, a nie urzędnik, mają prawo decydować kiedy ich dziecko idzie do szkoły - mówił poseł PiS Kazimierz Ujazdowski. Opozycji nie udało się jednak przekonać posłów koalicji rządzącej do zorganizowania referendum.
Tylko kilkudziesięciu dyrektorów szkół przyznaje: Nie jesteśmy gotowi na przyjęcie od września sześciolatków. Brakuje pomocy naukowych, świetlic i miejsc do zabawy. Ale nauczyciele są przygotowani.
- Mamy dwa światy. Doskonały w głowie urzędników i niedoskonały w rzeczywistości - mówił o podstawówkach Włodzimierz Bernacki z PiS. W Sejmie opozycja domagała się referendum w sprawie posyłania sześciolatków do szkół.
Podręcznik przygotowany przez rodziców związanych z ruchem Ratuj Maluchy nie jest zbyt kolorowy, zawiera literówki, nikt nie kontrolował jego jakości. - Rządowy nie będzie lepszy - zapewniał jednak Tomasz Elbanowski.
Odpowiedzi mają pomóc w przygotowaniu szkół do nauki pierwszoklasistów.
Szkoły będą zatrudniały pomoc nauczycielską dla sześciolatków, które we wrześniu obowiązkowo pójdą do szkoły - to jeden z pomysłów posłów PO na oswojenie lęków rodziców przed obniżeniem wieku szkolnego
"Reformując szkołę, warto się zastanowić, dlaczego 20 proc. laureatów Nagrody Nobla to Żydzi, a połowa z nich ma polskie korzenie" - pisze prof. Jan Macieja.
"Jak odroczyć sześciolatka?" Taką instrukcję dla rodziców zamieścił w internecie ruch Ratuj Maluchy. A w poradniach wydających opinie o dojrzałości szkolnej dziecka tłok jak nigdy.
Resort edukacji ma sprawdzić każdą szkołę, czy jest gotowa na przyjęcie sześciolatków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.