Urodziłem się na pustyni. Nie miałem co jeść i każdego dnia mogłem umrzeć. Dzięki stypendium mogłem się uczyć we Francji, choć moja babka wolała, bym zajął się zwierzętami - mówi Mohed Altrad, urodzony w Syrii doktor informatyki, wybrany na...
Jak ktoś mówi do mnie "Panu łatwiej, bo pan jest bogaty", to odpowiadam: "Nie zawsze tak było, zaczynałem od zera" - Adam Krzanowski, prezes grupy Nowy Styl, mówi, gdzie chce zaprowadzić swoją firmę, i szuka inspiracji w Monte Carlo
Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła poziomu stóp procentowych na zakończonym właśnie posiedzeniu. Podstawowa stopa wynosi 1,5 proc. i jest to najmniej w historii.
Wskaźnik PMI pokazujący nastroje menedżerów od logistyki w przemyśle spadł w maju do poziomu nienotowanego od pięciu miesięcy. Ciągle jednak firmy chcą zwiększać zatrudnienie.
Zdaniem HSBC i Oxford Economics w 2030 roku Turcja i Chiny znajdą się w pierwszej piątce odbiorców naszych towarów.
Jak to się stało, że amerykańska firma doradcza uważa, że żyje nam się dużo lepiej, a my sami tego nie widzimy? W czym tkwi sukces Polski w rankingu Boston Consulting Group?
Niemal połowa przedsiębiorców przyznaje, że żyje im się dobrze lub bardzo dobrze. Wśród emerytów takich optymistów jest cztery razy mniej. Rozwarstwienie w społeczeństwie jednak się nie pogłębia.
Kto będzie kierował NBP po Marku Belce? To ważne nie tylko dla ekonomistów, ale też dla potencjalnych kredytobiorców, a zwłaszcza obecnych frankowiczów.
Eksport to za mało. Polskie spółki tworzą spółki córki i wykupują konkurencję w całej Europie. Zjawisko ma coraz większy zasięg.
W kwietniu produkcja przemysłowa i sprzedaż detaliczna wypadały znacznie słabiej od prognoz. Zawinił kalendarz, ale czy tylko?
Wskaźnik cen w Wielkiej Brytanii spadł w kwietniu do poziomu minus 0,1 proc. Oznacza to, że ceny koszyka dóbr i usług w ciągu roku spadły, a kraj ten jako kolejny z UE odczuje, co to deflacja.
W kwietniu ceny koszyka dóbr i usług ciągle spadały, jednak o deflacji możemy powoli zapominać. Wskaźnik cen wyniósł -1,1 proc. w porównaniu do kwietnia 2014 roku.
Najgorsze czasy mamy za sobą, i teraz czeka nas stopniowe poprawianie wyników. Wzrost PKB przyspieszy, stopa bezrobocia spadnie, a eksport będzie coraz mocniejszy - to wszystko prognozy zapisane w aktualizacji programu konwergencji, który rząd...
Zdaniem prezesa NBP Marka Belki mamy płynny kurs złotego, a więc kurs naszej waluty raz rośnie, raz spada.
Bank centralny podał właśnie dane o bilansie płatniczym za styczeń - więcej pieniędzy napływało do kraju, niż z niego odpływało. Głównie za sprawą dynamicznie rosnącego eksportu. I to mimo mocnego złotego i embarga rosyjskiego
Konkurencja w handlu i promocyjna presja wpływają na spadek cen kosmetyków i detergentów. Mimo to Henkel zarobił w Polsce w ub.r. 187 mln zł.
Europa czeka na jeszcze słabszą wspólną walutę. Europejski Bank Centralny od poniedziałku rozpocznie dodruk ponad biliona euro.
Na zakończonym właśnie posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej stopy zostały utrzymane na najniższym w historii poziomie. Ale pogłębiająca się deflacja i dalszy spadek cen ropy sprawią, że RPP i tak do obniżek dojrzeje.
Deflacja, która trwa od lipca, będzie gościć w Polsce jeszcze przez dobrych parę miesięcy. A dołek ciągle przed nami. Martwić się? Raczej nie. Twardy orzech do zgryzienia ma głównie Rada Polityki Pieniężnej.
Na październikowym posiedzeniu większość w Radzie Polityki Pieniężnej uznała, że konieczne jest cięcie stóp. Powodów cięcia szukała zarówno w naszej gospodarce, jak i za granicą.
Producenci kosmetyków obiecują, że jeśli im zapłacimy, będziemy piękni i młodzi. W takim razie dlaczego bogaci ludzie też mają zmarszczki?
Na razie stopy procentowe bez zmian. Ale wszystko wskazuje na to, że Rada Polityki Pieniężnej obniży koszt kredytu w październiku. Wzrost PKB jest bowiem słabszy, a inflacji nie ma wcale.
Marek Belka ma dwa lata na naprawienie szkód, które wynikły z jego rozmowy z Bartłomiejem Sienkiewiczem. A potem powinien zrezygnować ze starania o drugą kadencję w fotelu prezesa NBP - uważa członek RPP Jerzy Hausner.
Rada Polityki Pieniężnej nie pali się do obniżania stóp procentowych, choć inflacja jest niemal zerowa, a wzrost gospodarczy zaczął kuleć.
Ta decyzja wcale nie była dla rynku oczywista. W ostatnich dniach bardzo mocno zaczęto liczyć się z obniżką stóp. Niektórzy ekonomiści przyznają jednak, że ?co się odwlecze, to nie uciecze?.
Dobra wiadomość dla konsumentów, gorsza dla przedsiębiorców. Ceny jakoś ciągle nie chcą ruszyć z miejsca, prawie nie rosną. Według GUS w kwietniu inflacja wyniosła zaledwie 0,3 proc.
Podwyżka akcyzy na alkohol i papierosy podbiła ceny, ale nie inflację. W marcu wskaźnik cen według Głównego Urzędu Statystycznego sięgnął 0,7 proc.
To pierwszy od lat słaby rok Narodowego Banku Polskiego. W ubiegłym roku do kasy państwa wpłacił z zysku 5 mld zł
Mimo zimy sytuacja na rynku pracy się poprawia. Stopa bezrobocia w styczniu była taka sama jak rok wcześniej. To sukces, jakiego nie było przez cztery lata, więc w sklepach coraz mniej kurczowo trzymamy się za kieszeń.
W styczniu sprzedaż detaliczna wzrosła o 4,8 proc. w porównaniu ze styczniem 2013 roku. To wprawdzie lepszy wynik niż grudniowy, ale ekonomiści nie załamują rąk i mówią, że poprawa sytuacji na rynku pracy będzie napędzać sprzedaż w sklepach.
Optymiści mogą być zawiedzeni, bo niektórzy z nich oczekiwali nawet 3 proc. A 3 proc. to dla naszej gospodarki mniej więcej tyle, by firmy zaczęły tworzyć nowe miejsca pracy - mówią ekonomiści. Nieco gorsze są dane dla całej Unii - według Eurostatu...
Mówi się o nich z włoska ?bamboccioni?. Dorosłe bobasy. Dwudziesto- i trzydziestoparolatkowie wciąż mieszkający ze swymi rodzicami to w wielu krajach niezwykle liczna i szybko rosnąca grupa.
W grudniu wskaźnik cen wyniósł 0,7 proc. To tyle, ile oczekiwano, choć ekonomiści nie wykluczali niespodzianki
Na razie kondycja gospodarki poprawia się, ale w umiarkowanym tempie. Do tego o presji inflacyjnej na razie nie ma co mówić. Nic więc dziwnego, że jeszcze kilka miesięcy stopy pozostaną na najniższym w historii poziomie
Dokładnie tyle wynosiły oczekiwania rynku, choć tuż przed publikacją wzrosło oczekiwanie na pozytywne zaskoczenie. To dlatego, że wzrosty PKB Niemiec i Francji były lepsze od oczekiwań. Nowy system wywozu śmieci wywindował za to inflację z rekordowo...
Ciągle czekamy na przełom. Ani przemysł, ani tym bardziej budowlanka nie daje nam powodów do radości i nadziei, że spowolnienie w gospodarce skończy się szybko. Nieco lepsze dane w kwietniu zawdzięczamy tylko kalendarzowi.
Handel zagraniczny był i będzie głównym motorem napędzającym naszą gospodarkę. Dzięki niemu nie wpadliśmy w recesję i dzięki niemu mamy wyjść ze spowolnienia
W listopadzie w sektorze przedsiębiorstw ubyło 13 tys. etatów. A to ciągle nie jest całość naszej gospodarki, bo nie obejmuje choćby branży finansowej, w której trwa obecnie redukcja kilku tysięcy etatów
Lodówki, pralki, zmywarki będą kosztować mniej. Kryzys i umocnienie złotego sprawią, że w przyszłym roku średnia cena sprzętu AGD spadnie o 1-2 proc. Co nie znaczy, że będziemy kupować go mniej!
GUS podał, że wskaźnik cen w kwietniu wyniósł 4 proc. Czy to znaczy, że Rada Polityki Pieniężnej po podwyżce stóp ma wciąż wiele do zrobienia?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.