Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier, broniąc rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2, zasugerował, że to rekompensata dla Rosji za atak Hitlera na Związek Sowiecki. Takie sugestie wywołały wrzenie w Polsce i na Ukrainie.
Rosyjskie władze wciąż prześladują uczestników pokojowych protestów. Mimo nieludzkich warunków w aresztach zwolennicy słynnego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego w niedzielę znowu zamierzają wyjść na ulice w jego obronie.
W Europie nastały mrozy, a Gazprom nieoczekiwanie obciął tranzyt na Zachód przez Ukrainę. Zaskakująco szybko zmalały zapasy gazu w Niemczech forsujących ukończenie bałtyckiego gazociągu Nord Stream 2 z Rosji.
Polska ambasada przy UE zorganizowała dziś telespotkanie przedstawicieli 27 krajów Unii z ludźmi Aleksieja Nawalnego. Część europosłów chce dymisji Josepa Borrella za wizytę w Moskwie.
Społeczność prawna musi mówić jednym, donośnym głosem, domagając się, by gwarancje procesowe były respektowane, a umowy międzynarodowe przestrzegane.
Joe Biden po raz pierwszy zabrał publicznie głos w sprawie Nawalnego i zażądał jego uwolnienia. Rosyjskie władze nie zamierzają jednak ustąpić.
Nawet wydalenie przez Moskwę niemieckiego dyplomaty za rzekomy udział w demonstracji na rzecz uwolnienia Aleksieja Nawalnego nie osłabiło poparcia Berlina dla szykowanego przez Gazprom gazociągu Nord Stream 2.
Gleb Pawłowski: Rosja jest marginesem Europy, który zupełnie inaczej się rozwija. Eksperymentujemy. Wypróbowujemy europejskie instytuty, przepisy, zasady. Rosję można porównać do hakera, który nie może pracować z programem, póki go nie złamie
Jak monter mebli spod Moskwy stał się fanem Nawalnego
Przyczyną nagłej śmierci Siergieja Maksimiszyna, który w szpitalu w Omsku ratował w zeszłym roku życie Aleksieja Nawalnego, był według lokalnych mediów nagły skok ciśnienia
- Rosja buduje osobno swój świat, mając świadomość, że UE nie jest partnerem, na którego można liczyć - mówił rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow w reakcji na apele szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella o uwolnienie Aleksieja...
Rosja wydaliła trzech dyplomatów z Niemiec, Polski i Szwecji, argumentując, że brali udział w nielegalnych wiecach poparcia dla uwięzionego lidera opozycji Aleksieja Nawalnego. W tym samym czasie w Moskwie trwała konferencja z udziałem szefa unijnej...
Podróż Josepa Borrella do Moskwy tuż po wsadzeniu Nawalnego do łagru to duży błąd, czego potwierdzeniem stała się nawet jego wspólna konferencja prasowa z Siergiejem Ławrowem. To jednak drobiazg wobec pytań o relacje z Rosją, na które musi...
Władimir Putin wprawdzie traci popularność, ale wciąż pozytywnie ocenia go 64 proc. poddanych. Aleksieja Nawalnego ceni 19 proc., a negatywnie odnosi się do niego aż 56 proc. rodaków - to wyniki najnowszego sondażu Centrum Lewady.
Siergiej Maksimiszyn, lekarz, który zajmował się Aleksiejem Nawalnym w szpitalu w Omsku, zmarł nagle w wieku 55 lat. Jako przyczynę śmierci podano zawał serca. Szef sztabu Nawalnego nie wyklucza jednak, że 55-latek zmarł nieprzypadkowo.
- Słynnemu opozycjoniście Aleksiejowi Nawalnemu za drutami łagru nie grozi nic złego ze strony współwięźniów czy administracji. Zagrożenie dlań stanowi jedynie Władimir Putin - mówi "Wyborczej" rosyjski ekspert.
"Bardzo cieszę się, że mogę nominować pana Aleksieja Nawalnego do Pokojowej Nagrody Nobla za 2020 rok, w uznaniu jego odwagi i wysiłków na rzecz ujawnienia korupcji, obrony pluralizmu politycznego i sprzeciwu wobec narastającego autorytarnego reżimu...
Wyrok w sprawie Nawalnego już zapadł, ale rosyjskie władze nie zaprzestają represji. Zastraszani są wszyscy, którzy mogą stanowić zagrożenie dla reżimu. Na 25 dni aresztu skazano m.in. redaktora naczelnego niezależnego portalu Mediazona
Po akcjach w obronie aresztowanego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego w styczniu i lutym policja zatrzymała w całym kraju ponad 10 tys. osób.
Światowi przywódcy wzywają do "niezwłocznego i bezwarunkowego" uwolnienia słynnego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, który został wczoraj skazany na 3,5 roku kolonii karnej. Prasa ocenia, że Putin bardziej boi się Nawalnego niż całego świata.
Władimir Putin posłał swojego głównego konkurenta politycznego Aleksieja Nawalnego do łagru. Na mocy wtorkowego werdyktu sądu opozycjonista będzie siedzieć 31 miesięcy, ale Kreml szykuje mu kolejne wyroki.
Aleksiej Nawalny, stojąc przed sądem, który wysłał go do łagru za starą sfabrykowaną sprawę, wygłosił oskarżycielską mowę niczym bojownicy z carem i odważni dysydenci w ZSRR, dla których sala rozpraw stawała się trybuną.
Nie tylko pobicia, zatrzymania i areszty grożą protestującym Rosjanom. Muszą się oni liczyć też z ryzykiem utraty pracy, miejsca na uczelni, a nawet dzieci.
Po brutalnym zdławieniu protestów opozycji w Rosji francuski minister ds. europejskich Clément Beaune zasugerował nałożenie sankcji na gazociąg Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec.
- Ci, którzy protestują, są dla mnie bohaterami - mówi w wywiadzie dla "Wyborczej" politolog Fiodor Kraszeninnikow. - A Zachód powinien pomóc teraz nie tyle Aleksiejowi Nawalnemu, ile Rosjanom, którzy są od lat ciemiężeni przez władzę czekistów....
Ważą się losy Aleksieja Nawalnego. Moskiewski sąd zajmie się we wtorek "odwieszeniem" wyroku z 2014 r., kiedy to opozycyjny polityk - na podstawie lipnego oskarżenia - został skazany na 3,5 roku łagru w zawieszeniu.
Kreml stara się przemocą i sprawami karnymi zdusić protesty w obronie Nawalnego. Jak na razie efekt jest odwrotny do zamierzonego.
Maria Alochina z rosyjskiej grupy Pussy Riot została zatrzymana za udział w proteście przeciwko Władimirowi Putinowi. Za powód jej aresztowania podano złamanie restrykcji koronawirusowych. Grożą jej dwa lata więzienia.
W całej Rosji policja zatrzymała dziś już ponad 2,5 tys. osób demonstrujących w obronie osadzonego w areszcie słynnego opozycjonisty, bojownika walki z korupcją Aleksieja Nawalnego.
W wielu przypadkach rosyjskie władze powielają białoruskie metody dławienia wszelkiego oporu.
Rosyjska policja rozgromiła masowy protest bałwanów. Odebrała im plakaty, transparenty i marchewkowe nosy
Kreml stara się zastraszyć Rosjan przed zapowiadaną na sobotę powtórką protestów w obronie Aleksieja Nawalnego. Aresztowani są nie tylko aktywni opozycjoniści, ale nawet przypadkowe osoby.
- Wszystko było jasne, zanim zaczął się proces - kpił Aleksiej Nawalny, kiedy sędzia zapytał, czy rozumie wyrok, zgodnie z którym ma pozostać w areszcie. Kreml i rosyjska opozycja szykują się do niedzielnej konfrontacji ulicznej.
Wszystko, co się dzieje w tym kraju, może mieć poważne konsekwencje dla Europy. Dowodem sytuacja opozycyjnego lidera Aleksieja Nawalnego i sobotnie protesty na ulicach ponad setki rosyjskich miast.
Bellingcat, "The Insider" i "Der Spiegel" opublikowały w środę rezultat wspólnego śledztwa, z którego wynika, że agenci FSB, którzy w sierpniu otruli Nawalnego, mają na koncie co najmniej kilka ofiar śmiertelnych.
Prawie 4 tys. osób zostało zatrzymanych podczas sobotnich protestów w Rosji - informuje niezależna organizacja OWD-Info zajmująca się monitorowaniem przestrzegania praw człowieka.
Masowe manifestacje poparcia dla Aleksieja Nawalnego zaskoczyły tak Kreml, jak i wielu zwolenników aresztowanego opozycjonisty. Putin coraz bardziej zazdrości Nawalnemu; widzi, że jego coraz większa popularność kontrastuje z rosnącą obojętnością, z...
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell wybiera się do Moskwy wbrew opiniom Polski oraz krajów bałtyckich, że nie czas na takie wizyty. UE nie przygotowuje nowych sankcji wobec Rosji.
Prezydent Rosji tłumaczy brutalność służb i potępia protesty.
Według politologa Dmitrija Oreszkina dokręcanie śruby przez władzę, nowe brutalne prawa, próba otrucia Nawalnego, a potem aresztowanie ledwo odratowanej ofiary Kremla oraz bezwstydna korupcja doprowadziły do "zerwania gwintu".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.