Przerażające krzyki świń i dźwięk uderzającego o czaszkę młotka - to wszystko słychać na nagraniu z Przedsiębiorstwa Produkcji Zwierzęcej Przybkowo. Kierownik kazał pracownikom mordować zwierzęta młotkiem, bo było ich za dużo.
Suczka Pegi została znaleziona w zimowy poranek na kaszubskiej wsi. Przez lata mieszkała w blaszanej beczce ze słomą. Teraz ma kochający dom. Uratowali ją inspektorzy OTOZ Animals. Pomagają za pieniądze od naszych podatków.
Obrońcy zwierząt z płockiego OTOZ Animals wielokrotnie interweniowali u mieszkańca gminy Bodzanów. W ciągu niecałych dwóch lat w asyście policji odebrali mu cztery psy. Były w bardzo złym stanie, miały rozległe rany. - Będziemy walczyli o zakaz...
"Nie mamy pojęcia, co nas spotka w miejscu, do którego jedziemy, by ratować zwierzęta - agresja, złość, obojętność, choroba, bieda. My na interwencjach nie oglądamy Polski B, ale Polskę Z". Rozmowa z Magdaleną Silską, wolontariuszką, inspektorką i...
Inspektorki OTOZ Animals długo zapamiętają interwencję, którą podjęły we wtorek w jednym z domostw w Bodzowie pod Nową Solą. Zabrały stamtąd suczkę, która chwilę wcześniej urodziła małe. Szczenięta w pole na pewną śmierć wyrzucić miał 14-latek. I...
Do gabinetu weterynaryjnego schroniska w Bydgoszczy przywieziono kotkę. Zwierzak wokół brzucha miał zaciśniętą stalową linkę. Sprawą zajął się lokalny oddział Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt Animals.
51-latek z Elbląga ma spędzić 10 miesięcy za kratami za to, że bił swoją sukę pięściami, kopał ją i połamał na niej kij od mopa.
Inspektorzy z OTOZ Animals kolejny rok ratują psy z rąk właścicieli, którzy trzymają zwierzęta na łańcuchach, w beczkach czy w betonowych rurach. Wiele z interwencji możliwych jest dzięki anonimowym informatorom.
Jest zbrodnia, musi być kara. Jeśli wiecie cokolwiek o tym, kto zabił małego pieska i porzucił ciało przy filharmonii, zgłoście się na policję lub do Animalsów.
Rząd przyjął projekt ustawy, według której zwiększą się kary za znęcanie nad zwierzętami. - Mam nadzieję, że nowe przepisy będą jeszcze skuteczniej odstraszały i zmuszały do refleksji tych, którzy jeszcze nie nauczyli się, że zwierzęta nie są...
Dwóch mężczyzn brutalnie skatowało i zakopało żywcem psa. Winę zrzucali na alkohol, a na ogłoszenie wyroku przyszli... pijani. - Kara powinna być wyższa - komentuje właściciel czworonoga.
Pracownicy OTOZ Animals szukają właściciela psa, którego ktoś porzucił i przywiązał do mostu w Tczewie.
Inspektorzy cały czas wyjeżdżają do rannych, wyrzuconych z samochodów, przywiązanych w lesie (żeby nie wróciły do domu), niehumanitarnie traktowanych zwierząt. Schroniska są przepełnione, codziennie trafiają do nich kolejne ofiary wakacji. Niestety,...
Ogromny guz na brzuchu, na szyi męski pasek - takiego psa odebrali kilka dni temu właścicielom Animalsi. Suczka jest już po operacji i szuka nowego domu.
Inspektorzy OTOZ Animals w lesie pomiędzy Rumią a Gdynią znaleźli psa. Był przywiązany do drzewa. Wcześniej właściciel głodził zwierzaka.
Brudne, skrajnie wychudzone i chore - w takim stanie były psy odebrane właścicielce w gminie Szymbark. Teraz zwierzaki szukają nowych domów.
Wychudzony, zaniedbany, nie miał sił, żeby się podnieść. Pies w takim stanie został znaleziony przy drodze przez mieszkańca Gdyni. - Nie wiemy, czy ktoś wyrzucił tego psa z domu - mówi Jarosław Florek ze schroniska OTOZ Animals ?Ciapkowo?. - Kiedy...
Zalana wodą beczka zamiast budy, krótki łańcuch i brak opieki, gdy pies został poważnie zraniony. Dziś Filipek zaniedbywany przez swego gospodarza jest w schronisku i czeka na nowy, tym razem dobry dom
Na "czarnej" liście są myśliwi i ci, którzy głosowali za ubojem rytualnym, na "zielonej" - posłowie aktywnie walczący o prawa zwierząt. OTOZ Animals przygotowało przedwyborczą ściągę dla głosujących - portal Głosujemy dla zwierząt.
Chcesz szybko zarobić? Sposób jest prosty: weź efektowne zwierzę, ustaw się z nim na Głównym Mieście i pobieraj opłaty za fotkę. W roli wabika dobrze sprawdzają się zarówno papugi, jak i egzotyczny wąż. Papużki są dobre także z innych względów -...
Gdańsk Osowa, osiedle domów jednorodzinnych. To tutaj inspektorzy OTOZ Animals znaleźli psa przykutego łańcuchem do budy. Futro zwierzaka było w kołtunach, które uniemożliwiały mu poruszanie się. - W lato podejmujemy kilkanaście interwencji...
- Pies nie może być w beczce? Ale dlaczego? - nie rozumie kobieta. - To tylko na dzień, na noc zabieramy go do domu.
Dwa psy znalezione przez Animalsów w jednym z gospodarstw w Przodkowie mieszkały w metalowych beczkach, do których przykute były metrowymi łańcuchami. - Jeden z psów ważył 4,5 kg. A łańcuch, do którego był uwiązany... 6 kg - mówią wolontariuszki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.