Piątkowy raport Ministerstwa Zdrowia podaje, że w całym Kujawsko-Pomorskiem tylko 15 osób zachorowało na COVID-19. W Bydgoszczy do niedzieli można się zaszczepić bez rejestracji preparatem Johnson & Johnson.
Od poniedziałku w Czechach otwarte są restauracje. Goście muszą jednak przedstawić negatywny wynik testu, zaświadczenie o szczepieniu lub przebyciu COVID-19. Podobne wymagania dotyczą także m.in. hoteli i udziału w imprezach. Ale możliwe są już...
Rząd Joego Bidena rozszerza współpracę z sektorem prywatnym, by zwiększyć liczbę podawanych dawek. Chce, by przed 4 lipca co najmniej jeden zastrzyk dostało 70 proc. dorosłych.
Wszyscy chętni znów będą mogli zaszczepić się jednodawkową zczepionką firmy Johnson & Johnson. Do naszego województwa trafi 2500 dawek. Szczepienia od piątku przy Jasnych Błoniach.
W ciągu ostatniej doby w regionie wykonano 10 859 szczepień przeciwko koronawirusowi. Ponad 7 tys. osób otrzymało drugą dawkę. Wolne terminy na pierwsze szczepienie czekają.
- Nie rozważamy wprowadzenia obowiązkowego szczepienia, rozważamy szereg działań, które mają poprawić frekwencję - powiedział w TVN 24 Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera oraz pełnomocnik rządu do spraw szczepień.
Nie można skupiać się tylko na włączaniu kolejnych roczników do programu szczepień przeciwko COVID-19, ale promować je wśród starszych, którzy wciąż się nie zaszczepili. A jest ich mnóstwo.
Kronika epidemii koronawirusa na Dolnym Śląsku. Raport z 1 czerwca: liczba zakażeń zbliża się powoli do wartości odnotowywanych rok temu, gdy ustępowała pierwsza fala pandemii. Ale to jeszcze nie koniec walki z wirusem.
Szczepionka CoronaVac firmy Sinovac Biotech to drugi chiński preparat awaryjnie dopuszczony przez Światową Organizację Zdrowi (WHO). Dopuszczenie jej na europejski rynek rozważa też Europejska Agencja Leków (EMA).
Chciałabym się zaszczepić drugą dawką, ale nie mogę, bo nie ma dla mnie szczepionki, chociaż wszystkie media ciągle trąbią o tym, że szczepionki czekają, a chętnych nie ma. JA JESTEM CHĘTNA!!! I co z tego - pyta czytelniczka.
Szpital tymczasowy we Wrocławiu był najdroższy w Polsce. W poniedziałek wypisano z niego ostatnich pacjentów. Nie jest potrzebny, bo liczba zakażeń maleje. Dolny Śląsk nadal jest jednak w czołówce regionów z największą liczbą zakażeń.
398 osób skorzystało w niedzielę z punktu szczepień, który na dziedzińcu Ratusza Staromiejskiego prowadziły Lecznice Citomed. Można tam było bez rejestracji przyjąć jedną ze szczepionek wektorowych - AstraZeneca lub Johnson&Johnson.
W masowym punkcie szczepień na Politechnice Opolskiej w środę mogłoby się zaszczepić 660 osób, zarejestrowanych jest 7. Na jutro jest 400 wolnych miejsc.
Tempo szczepień na koronawirusa w Stanach Zjednoczonych mocno spadło, więc władze stanowe starają się, jak mogą, zmobilizować niezdecydowanych. W Ohio, gdzie pierwsi szczęśliwcy wygrali już 1 mln dol. i stypendium studenckie, skokowo wzrosło...
Tak bardzo się spieszymy do normalności, tak bardzo chcemy zapomnieć, że koronawirus istnieje. Popularne stało się pytanie: "Szczepiłeś się?". Odpowiedź może, niestety, zwalić z nóg.
Szczepienia na koronawirusa. "Nie szczepię się, bo nie ma wolnych terminów" - uwaga, ten argument odpada. Teraz to nie człowiek szuka szczepionki, tylko szczepionka szuka człowieka.
W niedzielę, 30 maja br. torunianie będą mieli dodatkową okazję, by zaszczepić się przeciw COVID-19. Specjalny punkt na dziedzińcu Ratusza Staromiejskiego uruchamiają Lecznice Citomed. Będzie tam można przyjąć szczepionkę Johnson&Johnson albo...
Koronawirus. Radomski Szpital Specjalistyczny w punktach szczepień przy szpitalu i drive-thru chce w weekend zaszczepić jak najwięcej osób. Czeka 580 jednodawkowych szczepionek Johnson & Johnson.
Zgodnie z planem luzowania obostrzeń w piątek, 28 maja, ponownie otwarte zostaną siłownie. Kiedy można zacząć ćwiczyć po przechorowaniu COVID-19?
Ulica Zapolskiej jest zamknięta, a na niej stoi namiot. Wesołe miasteczko przyjechało do Wrocławia? Nie, to raczej cyrk. Cyrk z obowiązujących zasad sanitarnych.
Z jednej strony rząd promuje i zachęca do szczepień hulajnogami i voucherami, z drugiej daje kasę organizacjom antyszczepionkowym, utrudnia wykonywanie szczepień tym, którzy chcą dostać dawkę, i odwołuje terminy szczepień. Gdzie tu sens i logika?
Kronika epidemii koronawirusa na Dolnym Śląsku. Raport z 26 maja: widać spadek zakażeń, niestety zgonów wciąż jest dużo, a szczepienia idą zbyt wolno.
To między innymi problem z dostawami szczepionek. Z tego powodu w masowym punkcie szczepień na Toropolu wczoraj zaszczepiono pacjentów zaplanowanych na dwa dni.
Od 7 czerwca będzie się można zaszczepić w Karolince. Uniwersytecki Szpital Kliniczny rozpoczął też rejestracje na szczepienia dla 16- i 17-latków.
Rząd alarmuje, że tylko połowa Polaków zapisała się na szczepienia przeciwko koronawirusowi lub przyjęła pierwszą dawkę. Na razie są zachęty, ale potem presja może się zwiększyć. - Może trzeba podjąć radykalne kroki - mówi jeden z samorządowców.
Jeżeli chodzi o liczbę osób całkowicie zaszczepionych przeciwko koronawirusowi, to w przeliczeniu procentowym Opolanie zajmują jedno z ostatnich miejsc w kraju. Ostatnie dni pokazały jednak, że akcja szczepień na Opolszczyźnie straciła tempo.
Kraków nie otrzymał zapowiadanej dostawy szczepionek firmy Moderna z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Miejskie Centrum Opieki dla Osób Starszych, Przewlekle Niepełnosprawnych oraz Niesamodzielnych w Krakowie zostało zmuszone do częściowego...
W czerwcu w Łodzi osoby w kryzysie bezdomności będą miały możliwość zaszczepienia się na koronawirusa preparatem Johnson & Johnson. Nie będzie to jednak pierwsza próba zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych tej grupy.
Z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii wynika, ze najlepiej w konfrontacji z nowymi wariantami koronawirusa wypada szczepionka Pfizera/BioNTechu.
W sobotę w województwie opolskim szczepionkę przeciwko koronawirusowi otrzymały 3484 osoby. To nawet nie połowa liczby szczepień, które wykonano w piątek.
Coraz więcej punktów szczepień rezygnuje z zamawiania AstraZeneki, bo nie ma na nią chętnych. Do końca czerwca jest ponad milion wolnych terminów. Tymczasem do Polski ma jeszcze trafić ponad 12 mln dawek - rząd najpewniej je odsprzeda.
Mniej zakażeń koronawirusem, szczepienia studentów i bon turystyczny na Dolnym Śląsku - oto kronika epidemii z soboty, 22 maja.
7362 szczepienia przeciwko koronawirusowi wykonano w piątek na Opolszczyźnie. W przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców daje to jeden z najsłabszych wyników w kraju.
- Przepraszam za tę sytuację. Nie jest to zależne od polskiego rządu - tak wojewoda małopolski odniósł się do odwołania weekendowych szczepień w Tarnowie.
Według dzisiejszego (22 maja) raportu resortu zdrowia w województwie kujawsko-pomorskim odnotowano 68 nowych przypadków zakażenia koronawirusem.
W sobotę i niedzielę w punkcie w hali przy ulicy Gumniskiej w Tarnowie nie odbędą się zaplanowane szczepienia. Powód? Nie dotarły szczepionki firmy Pfizer.
Zwolnienie z kwarantanny, swobodne podróżowanie, chronienie bliskich, a w końcu powrót do normalności - tak studenci argumentują, dlaczego się szczepią na koronawirusa. W piątek dostali pierwszą dawkę w bibliotece uniwersyteckiej.
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych z dnia na dzień odwołuje dostawy szczepionek albo przesuwa je na czerwiec. Punkty szczepień powszechnych na masową skalę odwołują szczepienia.
Opolszczyzna należała wczoraj do tych województw, gdzie wykonano najmniej szczepionek w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców. Wciąż najwięcej osób szczepionkę otrzymuje w Opolu.
11 szpitali w województwie działa już normalnie, "uwolnionych" zostało ponad 700 łóżek covidowych. Dostępnych jest także ponad 300 punktów szczepień. Jednak w ostatnim czasie zainteresowanie szczepieniami zmalało.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.