- Na pokładzie samolotu jest 30 Polaków, jeden zrezygnował z ewakuacji. Po powrocie do kraju wszyscy trafią do oddzielnego budynku i zostaną zbadani na obecność wirusa - zapowiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski.
We wrocławskim szpitalu na obserwacji przebywa Chińczyk, który niedawno wrócił z Wuhanu. Wirusa nie potwierdzono u studentki z Poczdamu.
Należymy do najbardziej inwazyjnych gatunków. Skolonizowaliśmy niemal wszystko, co było do zajęcia, rozpychamy się, zakłócamy dzikie siedliska, zajmujemy lasy i mokradła, zabijamy i zjadamy wszystko, co się rusza i jest źródłem białka. To...
- U dwójki pacjentów, członków tej samej rodziny, testy wykazały obecność koronawirusa - ogłosił 31 stycznia rano profesor Chris Whitty, główny urzędnik medyczny dla Anglii, największego z czterech krajów członkowskich Wielkiej Brytanii.
Gdy Światowa Organizacja Zdrowia uznała chińskiego koronawirusa za zagrożenie o skali międzynarodowej, Facebook i Twitter zapowiedziały, że podejmą kroki w celu zahamowania rozchodzenia się fałszywych informacji o epidemii i koronawirusie. Jest już...
Polski rząd przygotowuje transport rodaków z objętej kwarantanną chińskiej prowincji Hubei. Na lot z Wuhanu zgłosiło się na razie 30 Polaków.
- Namawiamy naszych chińskich studentów, by zostali w Polsce i przedłużyli wizy - mówi prof. Janusz Stalmierski z Akademii Muzycznej w Poznaniu. Z kolei izba turystyczna podaje, że w Chinach wydano zakaz wyjazdów grupowych. Powodem jest koronawirus.
Film z 2011 r. znalazł się w pierwszej dziesiątce najchętniej oglądanych tytułów na iTunes, gra sprzed ośmiu lat bije rekordy popularności. Wszystko przez chińskiego wirusa.
Część chińskich wystawców, którzy mieli przyjechać w lutym na targi Budma na MTP wycofała się z przyjazdu, a w poznańskich aptekach w szybkim tempie znikają maseczki ochronne. Poznański sanepid uspokaja jednak, że nie ma powodów do paniki.
W aptekach w Trójmieście coraz trudniej dostać maseczki medyczne - mieszkańcy i turyści wykupują je z obawy przed koronawirusem.
Nie ma sfery życia bardziej opartej na międzynarodowej wymianie niż sport - uznał szef niemieckiego sportu olimpijskiego Alfons Hörmann. To dlatego z powodu epidemii koronawirusa masowo odwoływane są zawody, a kwarantanną objęto mnóstwo sportowców.
Stanowiący największe wyzwanie dla demokracji "chiński model" rządów przechodzi krytyczny test. Obserwując zmagania z epidemią koronawirusa w Chinach, można utwierdzić się w przekonaniu o jego słabości - albo o sile.
Jak sprawić, żeby wielomilionowe miasto się wyludniło? Nie trzeba epidemii koronawirusa jak w 11-milionowym Wuhanie. Wystarczy międzynarodowy szczyt na najwyższym poziomie jak we wrześniu 2016 roku w niewiele mniejszym Hangzhou.
W związku z trwającą w Chinach epidemią koronawirusa część biur podróży zamierza anulować wycieczki do Państwa Środka. Radni pytają miejskie władze, czy Warszawa jest gotowa na pojawienie się wirusa. My pytamy LOT, czy odwoła połączenia z Chinami.
Mężczyźni przebywali w Chinach, gdzie panuje epidemia koronawirusa. Do szpitala zakaźnego w Gdańsku trafili z gorączką, skarżyli się na dolegliwości górnych dróg oddechowych. Obaj przebywają w izolatkach.
W ciągu nocy liczba zachorowań na koronawirusa z Wuhanu wzrosła o połowę. Hongkong drastycznie ogranicza transport z Chin, Niemcy mają swój pierwszy przypadek, a Bill Gates chce pomóc rozpoznawać wirusa. Stan na 28 stycznia 2020 r.
Lokalny portal z Oleśnicy alarmuje, że dwóch mieszkańców powiatu zachorowało na koronawirusa, gdyż przebywali w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jednakże sanepid uspokaja.
Dane z wtorku rano mówią, że w ciągu jednego dnia liczba wykrytych zachorowań na koronawirusa w Chinach wzrosła z 2,7 do 4,5 tys., a liczba zmarłych z 81 do 106. Epidemia jest więc wysoce ekspansywna.
Bo nazywanie wirusów nie jest już takie proste. Chrzciny muszą być politycznie poprawne. Na razie nowy wirus z Chin jest potocznie określany wirusem Wuhan (od miasta, w którym zaczęła się epidemia), a przez naukowców tymczasowo określany jako...
Spośród 20 studentów Politechniki Rzeszowskiej, którzy ostatni semestr spędzili w Wuhan w Chinach, czterech wróciło na Podkarpacie - poinformował w oficjalnym komunikacie dotyczącym epidemii koronawirusa dr Adam Sidor, podkarpacki państwowy...
Żeby spowolnić ekspansję koronawirusa z Wuhanu, chińskie władze objęły blokadą kilkanaście miast w prowincji Hubei. To blisko 60 milionów ludzi. Specjaliści mają wątpliwości, czy kwarantanna będzie skuteczna. Stan na 27 stycznia 2020 r.
Do pomorskiego sanepidu przyszedł mail w sprawie chińskich studentów Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Nadawca poinformował, że część z nich przyjechała niedawno z miasta Wuhan, w którym panuje epidemia groźnego koronawirusa.
Sanepid apeluje do osób wracających z południowo-wschodniej Azji o obserwowanie swojego organizmu i niezwłoczne skontaktowanie się z lekarzem w przypadku wysokiej gorączki, kaszlu, duszności, problemów z oddychaniem.
Chiński minister zdrowia Ma Xiaowei twierdzi, że osoby zarażone nowym koronawirusem mogą zakażać innych, zanim jeszcze u nich samych rozwiną się objawy infekcji. Amerykanie chcą to sprawdzić, bo nowy wirus z Chin coraz bardziej rozchodzi się po...
- Cały czas mam kontakt z kolegą, który został w Wuhanie. Jedyne co mu zostało to czekanie, stara się nie opuszczać akademika - mówi jeden ze studentów Politechniki Rzeszowskiej, który w ostatniej chwili wyjechał z Chin.
Wirus 2019-ncOV coraz bardziej się rozprzestrzenia - dotarł m.in. do Hongkongu, Australii, Francji, Stanów Zjednoczonych i Kanady. Wracająca z Chin grupa polskich studentów została skierowana na obserwację. Ambasada RP w Pekinie powołała sztab...
Wirus z Wuhanu zabił już 56 osób, a liczba zakażonych rośnie lawinowo. Wirus przeskoczył na ludzi ze zwierząt niedawno - w listopadzie lub grudniu. Niewykluczone, że są osoby zakażone, które nie mają żadnych objawów choroby. To zła wiadomość.
Czterech studentów Politechniki Rzeszowskiej w ostatniej chwili opuściło Wuhan, gdzie szaleje epidemia nowego koronawirusa. W Chinach byli na wymianie studenckiej. W Wuhan wciąż pozostaje ośmiu studentów
Prawie 1400 zakażonych osób, 41 ofiar śmiertelnych - to najnowszy raport dotyczący koronawirusa w Chinach. W piątek wieczorem potwierdzono trzeci przypadek choroby we Francji.
Po dwóch dniach debaty na nadzwyczajnym spotkaniu rada Światowej Organizacji Zdrowia ogłosiła, że "Wirus Wuhan na razie nie jest zagrożeniem międzynarodowym". Na razie według oficjalnych danych wirus zaraził 800 osób, zmarło 26. Władze izolują już...
Wirus Wuhan zabił już 17 chorych. Oficjalnie ponad 550 osób jest zakażonych, ale epidemiolodzy twierdzą, że tak naprawdę epidemia jest większa. Prawdopodobnie nowy wirus z Chin zaraził już około 4 tys. osób.
Szerząca się epidemia ptasiej grypy, która ma już cztery ogniska w Wielkopolsce, sprawiła, że wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk zwrócił się z apelem do mieszkańców. "Unikać ptaków" - pisze.
Taki wirus może całkowicie sparaliżować każdy system ochrony zdrowia. Jeżeli nagle w ciągu tygodnia pojawią się tysiące chorych wymagających respiratorów i pobytu w szpitalu, sytuacja stanie się dramatyczna. Tym bardziej że nie mamy żadnego leku -...
Spełnia się to, co przewidzieli brytyjscy badacze - epidemia nowego wirusa w Chinach wcale nie jest opanowana. Potwierdzono 136 nowych zakażeń, dziewięć osób jest w stanie krytycznym.
Oficjalnie w Chinach odnotowano na razie nieco ponad 60 przypadków zarażenia nowym wirusem, ale eksperci z Wielkiej Brytanii szacują tę liczbę na aż 1700. Trzech chorych zmarło, kilku jest w stanie krytycznym. Pojawiły się też przypadki zarażenia...
Wirus już zawędrował do Tajlandii i Japonii. Amerykańskie lotniska zaczęły kontrolować pasażerów przylatujących z miasta Wuhan, które jest ogniskiem nieznanej choroby układu oddechowego. Do tej pory dwie osoby zmarły, pięć jest w stanie krytycznym.
Ptasia grypa, która potrafi przenosić się także na ludzi (chociaż nie stanowi dla nich zagrożenia), szerzy się coraz bardziej. Zdobywa kolejne przyczółki w południowej części Wielkopolski. Doniesienia spod Ostrowa Wlkp. są przerażające.
W czwartek wieczorem w mieście Wuhan w środkowych Chinach zmarł 61-letni mężczyzna, który od pewnego czasu znajdował się w stanie krytycznym. Jest pierwszą ofiarą dziwnej epidemii, która od grudnia panuje w tym mieście.
Już 59 osób zgłosiło się do tamtejszych lekarzy, narzekając na wysoką gorączkę i trudności z oddychaniem. Chińskie władze usiłują ustalić, co to za infekcja. Sytuacji przygląda się Światowa Organizacja Zdrowia.
- W ciągu ostatnich 25 lat zapadalność na cukrzycę typu 1 wzrosła aż czterokrotnie. I, niestety, nadal rośnie. To epidemia XXI wieku - alarmują lekarze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.