Tygodnik Białostocki
Przygotowując jakiś czas temu prezentację promującą kierunek filozofia i etyka, uruchomiony w ubiegłym roku na Wydziale Historyczno-Socjologicznym mojego uniwersytetu, uderzyła mnie dziwna dysproporcja między tym, co myślę o Białymstoku, a...
Z naszego życia naprawdę wyparowało coś, co w bardziej techniczny sposób można nazwać logiką swobodnego korzystania, a w mniej precyzyjny - radością życia
Opinie
Najbardziej niebezpieczna dla wartości jest polityka midasowa praktykowana z mistrzostwem przez prezesa. Polega ona na zamienianiu wartości w antywartości, złota w g... Nie jest to jakiś jednorazowy akt, lecz przemyślany proces, który już daje...
Nie przeceniałabym politycznej roli ulicznych manifestacji. Prezes Kaczyński bardziej niż niezadowolonego społeczeństwa obawia się wrogów wyimaginowanych lub wewnętrznych. Manifestować jednak trzeba. To jedno z nielicznych narzędzi, jakie mają...
W szacunku dla tradycji, historii, miłości do ojczyzny nie ma, rzecz jasna, nic złego. Problem w tym, że w mowie i języku ciała naszych patriotów i urządzanych przez nich cyklicznie narodowych spektaklach wyczuwa się nieustannie jakiś perwersyjny...
Prawdapośrodkowizm to zjawisko nowe, ale już mocno ugruntowane w polskiej przestrzeni publicznej. Zwróciła na nie uwagę dwójka polskich naukowców, pisząc list do prestiżowego ?Nature?. Zaniepokoiło ich przede wszystkim to, że polska władza w ogóle...
W moim kościele w ubiegłą sobotę pojawili się faszyści. Pewnie można to ująć łagodniej i mądrzej, mówiąc na przykład, że poglądy Obozu Narodowo-Radykalnego nie spełniają wszystkich kryteriów definicyjnych tego, co zwykliśmy nazywać faszyzmem.
Wśród członków Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości jedno na pewno imponuje i coraz bardziej zadziwia - poziom indywidualnego posłuszeństwa. Porównanie partii do wojska nie jest do końca trafne. Co prawda i w wojsku, i w PiS część praw...
Jeśli ktoś narzeka na Kościół, że nie głosi miłości bliźniego, że pogłębia podziały lub że wdał się w walki polityczne, zapominając o swojej duchowej misji, to się myli. Kościół się zmienia, wybacza grzechy, otwiera na ?inność? (choć jeszcze nie na...
Co właściwie mówimy, nie chcąc wpuścić do nas imigrantów, ale kupując produkowane przez nich towary? Podoba nam się wasza półniewolnicza praca, dlatego użyjemy wszelkich dostępnych środków, łącznie z militarnymi, abyście zostali tam, gdzie jesteście.
Śmierć księdza Jana Kaczkowskiego to wielka strata dla Kościoła i nie tylko. To był dobry człowiek. A dobrych dziś mało. Był to ksiądz inteligentny, z pasją i poczuciem humoru. Rozmawiał z pastafarianami [wyznawcami Kościoła Latającego Potwora...
Wielu ludzi nie ma dziś wątpliwości. Europa to Rzym, a muzułmanie stojący u jego bram to barbarzyńcy. Chrześcijaństwo musi stać się na powrót siłą naszej cywilizacji. Inaczej już po nas.
Wiele osób wzniecających ?nową falę patriotyzmu? traktuje wartości jak bańki mydlane: dotknięte myśleniem - rozpadają się w nicość
Jerzy Zelnik nadal twierdzi, "że lustracja jest potrzebna, bo jeśli jej nie ma, to będą haki na ludzi i będzie można zawsze nimi manipulować" (Fronda.pl, TV Republika, 14.03). Uważam, że większością ludzi zawsze można manipulować niezależnie od ich...
Dobra zmiana, której od lat potrzebujemy, nie polega na tym, aby zaczęli rządzić tacy czy inni nasi, ale byśmy jako społeczeństwo nauczyli się cenić pracę, kompetencje i jakość, bez względu na czyjąś płeć, przeszłość czy barwy plemienne
Dawniej goździk, dzisiaj 500 zł. Tylko zasługa musi być znacznie większa. Za Gierka kwiaty, czasem rajstopy, otrzymywały kobiety pracujące, dziś nagradza się przede wszystkim kobiety domowe za dwójkę dzieci.
Wolna Sobota
Poważna dyskusja o historii, własny wybór lektur, różnorodność? Uczniowie, zapomnijcie o tym.
Nasz dzisiejszy problem, a być może również makiaweliczny geniusz strategii poczętej w zaciszu jednej z żoliborskich willi, wynika ze skojarzenia ze sobą dwóch różnych rzeczy. Poczucia krzywdy wynikającego z produkowanych przez kapitalizm...
W toczącej się polemice między gazetowym Hayekiem (Wojtek Maziarski) i gazetowym Keynesem (Jacek Żakowski), której przedmiotem jest ostatnio ocena KOD versus Partia Razem, niewątpliwie, choć wbrew wszelkim epitetom, które otrzymuję całe życie jako...
Losy niektórych słów są fascynujące. Weźmy robiącą ostatnimi czasy furorę "uznaniowość". Słownik języka polskiego definiuje ją jako "zależność od czyjejś opinii, decyzji mającej zwykle subiektywny charakter", jako przykład podając "uznaniowość...
Jak powiedział w słynnym już wywiadzie z red. Stankiewicz prof. Bogusław Wolniewicz, ?jeśli jest mnóstwo dowodów [na zamach smoleński], to znaczy, że nie ma żadnego dobrego?.
Gdy strona internetowa pyta, czy zgadzacie się państwo na wykorzystywane przez nią ciasteczka, nie należy sądzić, że sprawa jest błaha.
Państwo staje się wrogiem, demokratyczne instytucje są marginalizowane, organizacje pozarządowe w konfuzji, rzecznik praw obywatelskich atakowany i okrojony z finansów, kultura szykuje się na patriotyczny szturm, który ją wydrąży z tego, co wolne i...
Większość z nas dysponuje obecnie luksusami niedostępnymi dla dawnych królów. W osiemnastym wieku jedną z komnat Wersalu trzeba było zamurować ze względu na dobywający się z niej fetor. Załatwiano w niej zbyt wiele pilnych potrzeb.
We wtorek kapitan reprezentacji Szwecji w piłce ręcznej, Tobias Karlsson, miał czelność powiedzieć, że nie podobają mu się występy czirliderek tańczących w przerwach meczów.
Trudno zrozumieć działania obecnej władzy bez interpretacji psychologicznej. Tu przecież nie chodzi tylko o prowadzenie partyjnej polityki, o jakieś reformy, wizję czy zmianę. Nie chodzi tylko o wprowadzenie własnego języka, który naigrywa się z...
Wiadomości z Białegostoku
Przyjęta tydzień temu mała nowelizacja ustawy medialnej stanowi pierwszy krok do ustanowienia systemu mediów narodowych. Trudno o nazwę, która zgrabniej opisywałaby przestrzeń ideologiczną polskiej polityki.
Mam wrażenie, że PO przygotowała szerokie pole działań dla PiS, a teraz wycofała się w polityczny niebyt, choć oczywiście i bez tego PiS robiłby, co by chciał. Taka jest natura partii dyktatorskich. Grzechy PO?
W wywiadzie dla "Naszego Dziennika" wicepremier i minister kultury Piotr Gliński zapowiada monitorowanie, ocenianie, raportowanie "całego życia teatralnego w Polsce", ponieważ życie to go bardzo niepokoi.
Zasada ?PI razy Putin? tłumaczyć może histerię części wyborców, ale prawdziwy Mordor ma inny adres.
Rekwizyty wykorzystywane przez twórców bożonarodzeniowych widoczków są właściwie niezmienne. To świat z wnętrza szklanej kuli ze sklepu z ozdobami.
Nie należę do fanek ani "Gwiezdnych wojen", ani "Wiedźmina". Nie lubię oglądać historii o strzygach, mrocznych widmach, droidach i księżniczkach. Ale wiem, że każdy lubi czasem skonsumować porcję fantazji, ckliwości i potworności. Mnie wystarczy...
Wyobraźmy sobie rzecz szaloną. Oto Polska AD 2030 po spełnieniu najbardziej nieumiarkowanych prawicowych fantazji. Żyjemy za wysokim i szczelnym murem. Dokoła nerwowo.
Tempo krzątania się PiS wokół "nowej Polski" jest zatrważające. Nawet nie wiem, czy jak ukaże się ten felieton, to czy nie będziemy mieli już jakiegoś puczu, pakietu ustaw ograniczających wolności czy chociażby Nowego Trybunału Konstytucyjnego.
Nie pytaj, co twój polityk robił, gdy zabrakło teleranka, lecz jaką wyobraża sobie przyszłość. Przez wzgląd na zdrowie nas wszystkich mam nadzieję, że taka polityka stanie się wkrótce standardem.
Ekonomia jako nauka ścisła nie istnieje. Całe szczęście. Gdyby było inaczej, mielibyśmy poważny powód, aby zacząć się niepokoić.
Mojej biało-czerwonej ojczyźnie różowe odbija się brunatnym. O ile sama ta reakcja jest naturalna - w sferze społecznej brunatne jest powidokiem różowego, zatwardziały konserwatyzm zwykle depcze po piętach zderegulowanemu kapitalizmowi - to można...
Demokracja bywa nieprzewidywalna, autorytaryzm - raczej tak. W demokracji wiele decyzji powstaje jako wynik kompromisu, w autorytaryzmie wszystko jest wynikiem ?chytrości rozumu? jednego człowieka (czasem po konsultacjach z podobnie myślącymi).
Totalna krytyka ma pewną wadę - tworzy dualistyczny, dwoisty obraz świata. Pozwala widzieć współobywateli ?swoich? jako wcielenie dobra, a tych drugich - zła. Ślepota staje się organiczna. Nie ma krótszej drogi do zniszczenia wspólnoty narodowej.
W licznych ostatnio komentarzach poświęconych zawodowemu hejtowaniu i hobbistycznej hejterce, w której prym mielibyśmy rzekomo wieść jako zżerany resentymentem naród, umyka przypuszczalnie jedna kluczowa sprawa. Hejterami są w zdecydowanej...
Copyright © Agora SA