Domagamy się pociągnięcia do odpowiedzialności tych funkcjonariuszy, którzy bezprawnie używają siły wobec demonstrujących i zatrzymywanych - piszą organizacje.
Dla kobiet pokrzywdzonych na skutek wydania omawianego rozstrzygnięcia przez TK otwiera się zatem droga do złożenia skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - piszą eksperci prawni Fundacji im. Stefana Batorego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.