Kiedy Wiesław Juszczak wspominał, jak w dzieciństwie czytał "Odyseję" ukryty w piwnicy podczas nalotu, nazwał tę lekturę dodatkowym schronem. Takim refugium chroniącym przed rzeczywistością, "zbrukaną surową materią" uszarganą przez trywialność i...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.