Pamiętam wybory w 1989 roku. Komisja Wyborcza urzędowała w zabytkowej szkole, przed którą od rana ustawiały się kolejki. Z niecierpliwością czekaliśmy na wyniki. Następnego dnia były radość i wzajemne gratulacje.
Mam 70 lat a mój wnuczek, 18-latek, mówi: ?babciu, Ty masz więcej pary niż niejeden 30-latek?.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.