- Gdy w czerwcu skoczył 2,27 m, to uwierzyłem, że może obronić tytuł mistrza świata. Potrzebowałem tylko, żeby i on uwierzył - mówi 73-letni Stanisław Szczyrba, trener mistrza świata w skoku wzwyż.
To miał być najnudniejszy dzień mistrzostw, przynajmniej dla polskich kibiców. Okazał się jednym z najbardziej emocjonujących. A skończył spektakularną wpadką organizatorów.
- Do kamieniołomów z takimi ludźmi - zirytował się Marcin Lewandowski, gdy usłyszał pytanie o Alberto Salazara. Słynny trener został zawieszony na cztery lata za łamanie przepisów antydopingowych, a jego podopieczni zdobywają w Dausze kolejne medale.
Konrad Bukowiecki potrzebował jednego pchnięcia, by zakwalifikować się do sobotniego finału pchnięcia kulą. Odpadł drugi z polskich kandydatów do medalu - Michał Haratyk. Wydarzeniem dnia był jednak czas 21-letniej Salwy Eid Naser w finale biegu na...
Wojciech Nowicki opuszczał stadion załamany czwartym miejscem, a jego trenerka była wściekła. Od rana próbowali cieszyć się z medalu, który w nocy przyznało jury.
Niespodziewany awans Igi Baumgart-Witan i Justyny Święty-Ersetic do finału biegu na 400 m skomplikował sytuację polskiej sztafety. Trenera Aleksandra Matusińskiego znów czekają nieprzespane noce.
Konkurs rzutu młotem na mistrzostwach świata w Dausze wygrał Paweł Fajdek, a Wojciech Nowicki był czwarty. Polscy działacze złożyli jednak protest i medale dostaną obaj zawodnicy.
- Mówiłem, że będę się starał kontrolować konkurs i mi się to udało - mówił Paweł Fajdek. W Dausze już w pierwszej kolejce oddał rzut, który wystarczył do zdobycia złota na czwartych MŚ z rzędu.
Paweł Fajdek został mistrzem świata po raz czwarty z rzędu. Wojciech Nowicki miał z nim stoczyć pasjonujący pojedynek, a skończył na czwartym miejscu. Jury odwoławcze przyznało mu jednak brązowy medal.
- Jako trener nie mam czegoś takiego jak urlop macierzyński. Tydzień po cesarce byłam na treningu - mówi Malwiną Wojtulewicz, trenerka srebrnej medalistki MŚ Joanny Fiodorow i Wojciecha Nowickiego, który w środę powalczy o złoto.
To mój najlepszy sezon w karierze. Zostałem ojcem, pobiłem rekord Polski i zdobyłem medal mistrzostw świata - mówił Piotr Lisek, brązowy medalista mistrzostw świata w skoku o tyczce.
Piotr Lisek zdobył medal w skoku o tyczce na trzecich kolejnych mistrzostwach świata. To nie koniec sukcesów - w czwartek w finale 400 m pobiegną dwie Polki.
Maratończycy i chodziarze są masowo zwożeni z trasy, bilety rozdaje się za darmo robotnikom z biednych krajów, a w hotelu dla zawodników śmierdzi. Z MŚ w Katarze zadowoleni są chyba tylko działacze.
Kamila Lićwinko w najlepszym konkursie po przerwie macierzyńskiej skoczyła wzwyż 1,98 m i zajęła piąte miejsce w mistrzostwach świata. W środę Piotr Lisek powalczy o medal w skoku o tyczce.
Słyszały, że po urodzeniu dzieci nie wrócą do wielkiej formy. To tylko je nakręcało. Shelly-Ann Fraser-Pryce znów jest najszybszą kobietą świata, a Allyson Felix pobiła rekord Usaina Bolta.
Znakomite rezultaty padły w Dausze w finałach 100 m i skoku o tyczce kobiet oraz trójskoku mężczyzn. Polacy w niedzielę startowali bez sukcesów.
Polscy trenerzy jako jedyni ustawili sztafetę inaczej niż rywale. Justyna Święty-Ersetic dzielnie uciekała na ostatniej zmianie przed czołowymi sprinterami świata. Ostatecznie dobiegła na piątym miejscu.
Tydzień temu w tureckim Beleku dysk Piotra Małachowskiego latał na ponad 67 metrów, by na mistrzostwach świata w Katarze spadać pięć metrów bliżej. - Musi usiąść i wyluzować. Wierzę, że stać go na medal igrzysk w Tokio - mówił trener Gerd Kanter.
Dzięki srebrnemu medalowi Joanny Fiodorow Polska jest piąta w klasyfikacji medalowej mistrzostw świata po dwóch pierwszych dniach. Wydarzeniami wieczoru był finał 100 m mężczyzn i sensacyjny występ Jamajczyka Tajaya Gayle'a.
Rzut młotem to polska specjalność. Po czterech złotach MŚ Anity Włodarczyk i brązie Malwiny Kopron w Dausze srebro wywalczyła Joanna Fiodorow.
Meleksy odwoziły ledwo przytomne biegaczki do centrum medycznego, a obok Ruth Chepngetich miarowym tempem zmierzała do mety maratonu. Kenijka zdobyła pierwszy złoty medal tych MŚ i wyglądała, jakby mogła biec dalej.
W sobotę poznamy najszybszego mężczyznę świata. I choć rywalizacja o złoto MŚ na setkę będzie ciekawsza niż zwykle, to na mecie część kibiców może gwizdać.
Braima Suncar Dabó z Gwinei Bissau asekurował do mety słaniającego się na nogach reprezentanta Aruby Jonathana Busby'ego. Ten obrazek przejdzie do historii mistrzostw świata w Dausze.
Dwie młociarki deklarują, że są w Dausze w życiowej formie. O medal w sobotę powalczy jednak tylko Joanna Fiodorow. - Bardzo mi przykro. Pretensje mogę mieć tylko do siebie - mówiła Malwina Kopron, która zajęła 13. miejsce i nie weszła do finału.
69 odważnych kobiet ruszy o północy z piątku na sobotę na trasę maratonu. Już pierwszego dnia mistrzostw świata w Dausze możemy się przekonać, jak absurdalnym są przedsięwzięciem.
Robotnicy imigranci mogą już bez przeszkód opuszczać Katar, gdzie w piątek rozpoczynają się mistrzostwa świata w lekkoatletyce. Cóż z tego, skoro wielu z nich wraca do domu z pustymi rękami?
Do Kataru wysyłamy reprezentację okrojoną i bez nowych gwiazd. Mimo to mistrzostwa świata nie muszą być mniej udane, niż ostatnie w Chinach i Wielkiej Brytanii.
Mimo zakończenia kariery przez Agnieszkę Radwańską, polski tenis ma się nadspodziewanie dobrze. W ostatnich tygodniach sezonu Iga Świątek, Hubert Hurkacz i inni mają niewiele do stracenia, a zyskać mogą sporo.
Fantastyczne pchnięcie na 22,25 m było ozdobą Memoriału Kamili Skolimowskiej w Chorzowie. Dla większości polskich lekkoatletów był to ostatni występ przed mistrzostwami świata w Dausze.
W meczu o siódme miejsce mistrzostw świata w koszykówce Polacy przegrali z USA 74:87. Jeszcze na początku czwartej kwarty zwycięstwo gwiazd z ligi NBA nie było jednak przesądzone.
Niecałe trzy tygodnie przed początkiem lekkoatletycznych mistrzostwa świata Europa pokonała w Mińsku USA 724,5 do 601,5 pkt. Głównie dlatego, że jej skład był mniej rezerwowy.
To był zdecydowanie tenisowy mecz roku. Rafael Nadal w finale US Open pokonał Daniiła Miedwiediewa 7:5, 6:3, 5:7, 4:6, 6:4 po spotkaniu, w którym nie zabrakło niczego.
Serena Williams przegrała czwarty wielkoszlemowy finał z rzędu. Tym razem 3:6, 5:7 z rewelacyjną Kanadyjką Biancą Andreescu.
Amerykanka jest w najlepszej formie od powrotu na kort po urodzeniu córki, lecz w finale US Open czeka ją niezwykle trudne zadanie.
W IV rundzie US Open Naomi Osaka przegrała 5:7, 4:6 ze Szwajcarką Belindą Bencic. Wiadomo już, że w finale turnieju wystąpi tenisistka, która dotąd nigdy nie osiągnęła tego poziomu w Szlemie.
To największa jak do tej pory niespodzianka US Open. W IV rundzie Novak Djoković poddał mecz ze Stanem Wawrinką w trzecim secie przy stanie 4:6, 5:7, 1:2.
Sportowo hit US Open rozczarował. 15-letnia Cori Gauff przegrała w III rundzie z broniącą tytułu Naomi Osaką 3:6, 0:6. A mimo to, kibice doświadczyli chwil niezwykłych.
W III rundzie US Open Kamil Majchrzak przegrał 5:7, 6:7 (8-10), 2:6 z Bułgarem Grigorem Dimitrowem. W turnieju singlowym nie ma już Polaków.
Niech nie zmylą nas szybkie porażki Huberta Hurkacza, Igi Świątek i Magdy Linette. W kolejnych latach Polacy powinni w US Open zajść dalej niż ich poprzednicy.
Jeden świetny set to za mało. Iga Świątek w II rundzie US Open przegrała z Łotyszką Anastasiją Sevastovą 6:3, 1:6, 3:6. Odpadła także Magda Linette. Ostatnim Polakiem pozostałym w turnieju jest Kamil Majchrzak.
Copyright © Agora SA