- Bardzo tęsknię za Polską "ciepłej wody z kranu". Dobrze, że Teatr Polski stał się bezpiecznym miejscem. To powoduje, że widz chce do tego teatru przychodzić i wie, czego może się spodziewać - mówi Łukasz Gajdzis, który postanowił odejść ze...
- Dużo myślę o przyszłości i powoli zaczynam ją planować. W tym roku kończę 28 lat, nie będę całe życie grał w piłkę. Po zakończeniu kariery chciałbym działać w Zawiszy - mówi pochodzący z Bydgoszczy
- Bydgoszcz stoi muzykami i bardzo utalentowanymi ludźmi, z którymi mogę pracować. To fajne hobby i niech tak zostanie - mówi Demar, muzyk i producent muzyczny.
- Ten dramat próbuje określić granicę między prawdą a bajką, teatrem a rzeczywistością. Ten rodzaj gry toczonej z widzem jest dla mnie niezwykle interesujący - mówi Magda Drab, która reżyseruje niemal stuletni tekst "Ptak" Jerzego Szaniawskiego....
Bydgoszczanin Jarosław "Bisz" Jaruszewski wydał wespół z Radexem płytę "Duch oporu", to ich drugi wspólny projekt. W niedzielę (1 grudnia) będą promowali album podczas koncertu w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy.
Festiwal Prapremier nie dostaje ministerialnego dofinansowania kolejny rok z rzędu, nie dlatego, że stoi na niskim poziomie, wręcz przeciwnie. Nie jest festiwalem bezpiecznym, odpowiadającym rządowej narracji
Zagranie koncertu w Bydgoszczy daje mi poczucie, że ludzie na widowni to osoby, które mijam na ulicy, poznałem albo pewnie niedługo poznam - mówi Pawbeats przed sobotnimi występami w Operze Nova.
W sobotę (25 maja) w Teatrze Polskim w Bydgoszczy premiera spektaklu "Inna dusza" w reżyserii Michała Siegoczyńskiego. To adaptacja nagradzanej powieści Łukasza Orbitowskiego o tym samym tytule. - Losy bohatera są dramatyczne, dlatego stosuję to, co...
- Od urodzenia miałam duże problemy z widzeniem. Wciąż były jednak te "resztki wzroku", które pozwoliły mi trochę świata zobaczyć. Mam więc świadomość, jak wygląda rower czy w jaki sposób działa - mówi bydgoska kolarka Karolina Rzepa, która walczy o...
- Gdy babcia i niektóre ciocie narzekały, że za dużo przeklinam, to mama tłumaczyła im, że ta muzyka po prostu taka jest i raperzy w ten sposób wyrażają swoje emocje - wyznaje raper Bedoes, który wychował się na bydgoskich Bartodziejach.
- Jeśli uczymy młodzież, że trzeba walczyć o swoje poglądy, to teraz sami nie możemy się przestraszyć - mówi strajkująca nauczycielka Anna Pujanek, która uczy języka polskiego w III Liceum Ogólnokształcącym w Bydgoszczy.
- Fotografia zwierząt daje mi dużo satysfakcji. Uwielbiam rozbrykane konie i szczęśliwe psy dokazujące podczas zabawy, a w studiu dumne i poważne koty - opowiada bydgoszczanka Marta Kamińska, właścicielka firmy Lisi Kadr.
- Gorycz występu, nie zawsze takiego, jak byśmy chcieli, jest nieodłączną częścią tego zawodu i trzeba umieć sobie z tym radzić. Tak żeby z powodu tej goryczy nie popadać w zgorzknienie zawodowe, tylko podnosić się, wstawać i łączyć: sukcesy, blaski...
- Zwierzęta mają bardziej wyczulony słuch i o wiele bardziej cierpią z powodu hałasu niż ludzie - mówi Izabella Szolginia, dyrektorka schroniska dla zwierząt na bydgoskiej Osowej Górze.
- Zawsze chodziło mi o coś więcej niż nagrywanie dla samego nagrywania. Zawsze było w tym poszukiwanie, refleksja o świecie i bunt wobec narzucanych ograniczeń - to zostało mi do teraz - mówi bydgoski raper Bisz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.