Badania socjologiczne potwierdzają: mamy do czynienia z ogromnym zbliżeniem pomiędzy narodami polskim i ukraińskim. To szansa na przesunięcie geopolitycznego punktu ciężkości naszego kontynentu.
Poznanie taliba w samym środku miasta, w jednej z tych przyjemnych restauracji kabulskich, gdzie serwowano doskonały kebab, a na deser najlepsze na świecie arbuzy, kojarzyło mi się nieco surrealistycznie.
Ghazni było jednym z tych miejsc, gdzie do 2009 roku nie rozmieszczono znaczących jednostek narodowej armii afgańskiej. Polacy starali się, jak mogli, Amerykanie zainteresowani byli innymi rejonami, a miejscowe władze traktowały swoje stanowiska jak...
Ludzie tracili zdrowie i życie na planach filmowych, a rząd zostawiał ich na pastwę losu. Przez te 25 lat mojej pracy na umowie o dzieło, zwanej śmieciową, nikt się nami nie interesował i wątpię, aby to się zmieniło. Więc ja się Pana pytam, Panie...
Gen. Petraeus ma szansę opanować sytuację w Afganistanie. A wtedy i nasz kontyngent będzie mógł się wycofać w 2012 r.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.