Na placu, gdzie był kiedyś cmentarz, kopali wielkie doły. Gdy Marek liczył sobie jakieś siedemnaście lat, wybierali się z kolegą Miszą na zabawę. Nie mieli pieniędzy. Nagle wpada Misza i przynosi złoty mostek protetyczny. Mówi: "Marek, ty masz wujka...
Czy pełnokrwista działaczka może odpocząć? Może pozwolić sobie na odrobinę słodyczy? Rozmawiamy o tym nad wegańskimi specjałami ( w tym hummusem!) w restauracji Tel Aviv z działaczką społeczną Patrycją Dołowy. Dołowy, wieloletnia wiceprezeska...
Wybuchała histerycznym śmiechem. Szlochała, by za chwilę tańczyć i śpiewać. Singerowie uważali, że jest niezrównoważona. W tajemnicy przed nimi zaczęła pisać
Gwen Urbanowicz ze śmieci i odpadków robi kunsztowne cacka: rzeźby, zabawki, domki dla lalek. - Śmieci mają jedną cechę, którą lubię. Są unikatowe. Nie ma dwóch identycznie połamanych lalek czy parasolek - mówi
Pola puka do drzwi. Otwiera jej Solska, legenda teatralnej Młodej Polski, ?muza i egeria?, jak o niej pisano. I jej, dziewczynie z getta, daje mieszkanie i pracę
Żeby wychować dziecko, potrzeba całej wioski. Innymi słowy wszyscy jesteśmy odpowiedzialni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.